Tak... nie było mnie tu pare dni ale to wszystko przez chorobe w rodzinie i ogolnie sporo problemów w życiu rodzinnym i osobistym.... mimo odżywiania sie i cwiczenia w miare i tak nie schudłąm, tyje zawsze pod wpływem stresu, ale od dziś wszystko powinno być już lepiej wiec mam nadzieje że jakoś to bedzie szło... Jakoś jestem dziś bez humoru wiec nie męcze nie smęce, mam nadzieje ż ektoś tam jeszcze trzyma za mnie kciuki :3 odezwe się jutro lub pojutrze życze wszystkim miłęgo dniaaaa ;)
nicky13
7 kwietnia 2015, 18:30Kciuki trzymane! :)