Właśnie rozmawiałam ze swoim przyjacielem. Fragment rozmowy wyglądał mniej więcej tak:
- Znowu nie idę na aerobic.
- Ale dlaczego w ogóle chcesz tam iść?! Przecież jest zimno na dworze!
- No jak to dlaczego?! Bo chcę być piękna i zgrabna.
- Przecież już jesteś.
Zrobiło mi się tak ciepło na sercu, że prawie się rozpłynęłam;)