Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
14/56,2/8- koniec tygodnia

Dziś kończy się drugi tydzień mojej kontroli wagi, starań o spadek wagi.

Jutro ważenie- ciekawe co tam szklana pokaże- nie wiem, bo w tygodniu nie sprawdzałam- po co się wkurzać?

Staram się odżywiać z planem, z głową- mam nadzieję , ze efekty jakieś będą. Ze sportem nadal ciężko. Dzisiaj byłam u fryzjera i płaszczyłam tyłek a inni koło mnie skakali- może chociaż oni skorzystali z ruchu a ja mam znowu super fryzurkę.

Jutro mam kolejny raz ruszyć z miejsca i się poruszać- może wreszcie się uda.

Do jutra- dam znać o efektach.

  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    10 stycznia 2015, 18:13

    i jak tam spadki??? u mnie są, a u Ciebie??? czekam na wpis :-))

  • Nienia87

    Nienia87

    9 stycznia 2015, 23:09

    Czekam na jutrzejsze pomiary :). A jaką fryzurę sobie zrobiłaś ?

  • evelevee

    evelevee

    9 stycznia 2015, 21:10

    Nowa feryzura to juz dobry początek zmian :) Jestemniestety na podobnym etapie jeśli chodzi o sport, ciżko mi się za cokolwiek zabrać. Ale obiecuję sobie- jutro nordic walking! Przyłączasz się? :)