Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
historia lubi sie powtarzac


mam doła..... czytam Was codziennie, ale nie mam weny do pisania.... jestem na etapie I TAK SIE NIE UDA......wrrrrrrrr   kopnijcie mnie mocno........przyjaciel potrzebny od zaraz......   smutne,ale prawdziwe.....waze 99,9!!!!!!!!!!!!!!!!!!    POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!
  • Terka1965

    Terka1965

    8 lutego 2010, 21:46

    Sięgnełaś dna ,ale nie po to zeby się dołować ale po to żeby się mieć od czego odbić .Kopa oczywiście możesz dostać nawet 2 razy dziennie jeśli sobie tego życzysz.Będzie dobrze uwierz w siebie .Dawaj łapę i zaczynamy podróż do nowgo szczupłego życia .Buziole

  • uleczka44

    uleczka44

    8 lutego 2010, 10:38

    od naszej zachęty i naszych kopniaków na pewno nie schudniesz. Sama musisz się kopnąć. I to nie raz. Jak pisała Jola, trzeba po każdej jeździe rowerkiem, po zejściu z niego kopnąć się w tyłeczek, prawą nogą, i lewą, żeby rozciągnąć mięśnie. Bez pracy nie ma kołaczy.

  • orea1

    orea1

    8 lutego 2010, 07:51

    a ja mowie Tak sie uda tzlko do roboty ,samo niec sie nie zrobi.Pozdrawiam

  • sayonara

    sayonara

    8 lutego 2010, 01:39

    no to kopię! nie będę pisać żebyś się wzięła w garść, bo ja też się kręcę w kółko... sama musisz wyjść na prostą - trzymam kciuki

  • grubazona

    grubazona

    8 lutego 2010, 00:49

    sprzedaje koooopa i niech przyniesie rezultat:P

  • ulalalaa3

    ulalalaa3

    8 lutego 2010, 00:35

    wytrwałości! 99,9 to dużo, ale wiele dziewczyn ma ten sam problem i się nie dają! będzie tylko lepiej! powodzenia!

  • nanuska6778

    nanuska6778

    8 lutego 2010, 00:32

    Juz kopię:-) Otrzyj łezki i...do roboty (odchudzalnej:-))) Pozdrowionka:-)