Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tydzień 4 - brak zmian


Wróciłam z wyjazdu.Wyjazd był bardzo męczący, ale wszystko poszło pomyślnie. Niestety dopadła mnie grypa - nie spodziewałam się pochorować, bo w grudniu przechodziłam już koronę. Jedzenie było pyszne, bardzo dużo potraw z ryb (zwłaszcz z sandacza) i owoców morza (m.in. tatar z owoców morza z cukinią). Na szczęście nie było tłusto, nikt mnie też nie zmuszał do jedzenia ciast i picia alkoholu. Oprócz spaceru (+10000 kroków dziennie) innego ruchu nie było, no i na wadze też żadnych zmian. Liczę, że choroba szybko odpuści i zaraz wrócę do swojego treningu 😁.

Kto zgadnie co to za miasto 😉?

  • poszukujaca

    poszukujaca

    28 stycznia 2024, 16:57

    Strasburg?

    • poszukujaca

      poszukujaca

      28 stycznia 2024, 17:10

      A dobra doczytałam teraz komentarze :)

    • Anni_93

      Anni_93

      28 stycznia 2024, 17:14

      Nie sądziłam że ktoś zgadnie, super:D piekne miasto:)

  • ognik1958

    ognik1958

    28 stycznia 2024, 16:06

    portal katedry w Kolonii no i malownicze uliczki z zabudową szachulcową

    • Anni_93

      Anni_93

      28 stycznia 2024, 16:35

      To była zasadzka;) Strasburg - miasto we Francji chociaż ta dzielnica (tzw. Mała Francja) wyglądała bardzo niemiecko:)

    • ognik1958

      ognik1958

      29 stycznia 2024, 07:45

      Wiesz.... bingo portal katedry w Sztrazburgu bliźniaczy do układu portalu katedry w Kolonii ale coż to efekt zerznięcia wystroju przez "architektów " ze Sztrazburga.... zresztą to nie pierwszy i nie ostatni taki przejaw i jak już zboczyliśmy w temacie adaptacji cudzych pomysłów zwłaszcza jak są dobre promuje zżynanie dowoli od tych co zwalili 50 kg i...utrzymali to przez wiele miesięcy w imię lepszej sprawy

  • Mirin

    Mirin

    28 stycznia 2024, 15:35

    To w Niemczech?

    • Anni_93

      Anni_93

      28 stycznia 2024, 16:34

      Prawie:) to Strasburg - na granicy z Niemcami:)