Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
23 dzień smacznie dop. \ upadek Maluszka :-(


Hej,dziś krótko.bardzo krótko.dietę trzymałam,nie ćwiczyłam gdyż mój Jaś przed 19tą upadł mi na zabawkę,wbił ją w czoło.widok masakra,krew lała się strumieniem.zamarłam z przerażenia.mąż się popłakał.ale zachowałam trzeźwość umysłu,szybkie tamowanie,chłodzenie i wyjazd do wa-wy na niekłańską na ostry dyżur.Jasiek opatrzony.ja dochodzę do siebie.Starszy synek nie dostarczał nam takich "wrażeń". Także weszliśmy do domku,maleńki śpi w opatrunku,a ja powoli się uspokajam.Jutro napiszę więcej.

Pozdrawiam

Ania

  • doloress1988

    doloress1988

    15 listopada 2015, 22:37

    Boroczek, mam nadzieje że już wszystko ok :) tak to jest z małymi dziećmi - też mam takiego malucha i codziennie myślę czy czegoś nie wywinie bo wszędzie wchodzi, zeskakuje... My mamy mamy tyle stresów

  • naaatasha

    naaatasha

    12 listopada 2015, 16:52

    Moja córka kiedyś uderzyła w róg ściany i rozciela czoło do kości. Takie rzeczy niestety czasem są nieuniknione, a my mamuśki musimy przez to przejść. Trzymajcie się :)

  • angelmisiek

    angelmisiek

    12 listopada 2015, 14:47

    Każda matka to przechodzi. Dzieci już takie są, a z doświadczenia wiem, że jeśli bardziej dziecka się pilnuje to większą krzywdę sobie robi. Niech szybko się goi, pomyśl o maści na blizny.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 listopada 2015, 16:49

      Oj tak,to są gorsze strony macierzyństwa,zwłaszcza jak się samemu "zawini", czy nie dopilnuje.na pewno będziemy smarować,jak tylko się zrośnie skórka.

  • grubciaakasia

    grubciaakasia

    12 listopada 2015, 11:46

    o jej, przeżycie na pewno straszne :( dobrze, że zachowałaś zimną krew. Niech się goi szybciutko ! Przytulaski dla synka!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 listopada 2015, 11:52

      Dzięki :-)

  • Nualka

    Nualka

    12 listopada 2015, 11:42

    Może Cię pocieszę,może nie...mając jakieś 5-6 lat dostałam w twarz metalową huśtawką, rozcięlo mi skórę na powiece i pod okiem (cud, że nie dostałam w oko). Miałam 8szwów, po 4 na każdym rozcięciu, było to dawno temu,ale od wielu lat ślad jest tak mały, że ktoś musi się bardzo przyjrzeć, żeby zauwazyc :) Będzie dobrze!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 listopada 2015, 11:51

      O rany!!! Ja też się cieszyłam że Jaśkowi zabawka wbiła się między oczy... Teraz to tylko albo aż czasu trzeba :-)

  • Tarjaa

    Tarjaa

    12 listopada 2015, 11:06

    Biedactwo. zycze aby szybciutko wydobrzal :) Pozdrawiam

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 listopada 2015, 11:32

      Dzięki :-)

  • artur3257

    artur3257

    12 listopada 2015, 09:09

    U mnie mowią "do wesela sie zagoji" życzę mu zeby szybko nie było nawet śladu!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 listopada 2015, 11:08

      :-) oby jak najszybciej było ok

  • Udzicha

    Udzicha

    12 listopada 2015, 00:18

    Niech synek odpoczywa:((zawsze jest przykro jak naszym pociecha sie cos dzieje,moj synek dziś sie tak rozpędził ze udezy w otwarte drzwi na szczęście nic poważnego sie nie stało;) P.S moze pomysl o jakiejś maści na blizny,szkoda żeby w tak widocznym miejscu został ślad,pozdrawiam

    • Anulka_81

      Anulka_81

      12 listopada 2015, 11:11

      Wczoraj był naprawdę durny dzień dla naszych dzieci:-(

  • megiagnes

    megiagnes

    11 listopada 2015, 22:44

    Biedactwo,przy dzieciach tak jest,choćby nie wiem jak pilnować to i tak sobie coś zrobią.Oby się szybko zagoiło ;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      11 listopada 2015, 23:25

      Oj też bym chciała by szybko,na razie duży guz między oczkami,z krwią oczywiście.Generalnie mnie to boli,bo stało się przy mnie :-( Już,już szłam go myć,popuściłam szelkę,a on buch,na podłogę a w ręku miał zabawkę...czasem człowiek by wszystko zrobił żeby cofnąć czas...

  • Goska19861

    Goska19861

    11 listopada 2015, 22:37

    Gadałam z lekarzem na pogotowiu mówił ze ludzie naprawdę dziwnie reagują na stresujące sytuacje panikuja a to dzieciom się udziela a szczególnie mężczyźni

    • Anulka_81

      Anulka_81

      11 listopada 2015, 23:22

      Oj,faceci nie są odporni,zwłaszcza jeśli problem dotyczy ich bliskich.U nas Jas to sam w sobie cud,wyczekany,wymodlony po 10 latach po Antosiu,po 6 latach starań -stąd też i panika większa ...

  • Goska19861

    Goska19861

    11 listopada 2015, 22:34

    Trzymaj się ją miałam nie dawno podobna sytuacje córka na róg ściany upadła krew lala się ostro masakra wizyta na pogotowiu itd ale mój mąż był wściekły nadawał cala drogę na córkę aż mi jejbbylo szkoda ale mu się gębą nie zamykala....

  • GGVEN

    GGVEN

    11 listopada 2015, 22:22

    całe szczęście, że nic poważnego się nie stało - mam nadzieję! ale musiałaś stres przeżyć... ściskam!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      11 listopada 2015, 22:29

      To był horror,bolało mnie serce,śvisnęło o mi żołądek etc. Mam nadzieję że maleńki troszkę pośpi...wszyscy potrzebujemy snu...

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    11 listopada 2015, 21:51

    O jej. Zdrówka dla niego dużo. Napisz jutro koniecznie.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      11 listopada 2015, 22:30

      Napiszę!