Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
189 dzień z dietą.NIE NARZEKAJ, ŻE MASZ POD GÓRKĘ
KIEDY ZMIERZASZ NA SZCZYT :-)


Cześć  Kochani! Dziś  postaram się napisać energetycznie, choć samo  pisanie nie jest łatwe. Wyglądam zabawnie, siedzę na rowerku stacjonarnym,pedałuję, na kierownicy mam podstawkę do laptopa i piszę do Was:-):D:)(smiech)Działam na zasadzie "dla chcącego nic trudnego":-) Ubaw mam dziś sama z siebie:-)  Do tego jedzenie na jutrzejszy "mój" obiad gotuje się (cukinia, fasolka, papryka, odrobineczka kukurydzy; 100 gr kurczaka), obiad dla reszty robiłam wczoraj. W tle chodzi jeszcze pralka, czyli wyrabiam nadgodziny... Wstałam oczywiści 4:50, pracowałam 7:30-16:00, w domu byłam 17:40... Ale o dojazdach nie dziś, bo dziś miałam to szczęście że mogłam i w tramwaju i w autobusie posadzić 4litery i poczytać spokojnie Wasze pamiętniki. 


Podziwiam te z Was które mają ciągle spadki i te, które jak ja walczą z mniejszym lub większym skutkiem o każde 100gram mniej:-) Moja dieta w miarę. Nie wodzę się na pokuszenie w pracy, choć mamy tam dwie restauracje, i jedną kafejkę z masą słodkości. Ale jestem twarda, do tego szkoda mi zwyczajnie kasy, bo to są bardzo drogie(w mojej ocenie) rzeczy... Nawet duży jogurt naturalny z musem owocowym to koszt ok.8 zł. Więc tak 5 razy w tygodniu to 40 zł.. a za tę cenę można sobie zrobić wiadro jogurtu  z musem owocowym:-)))

Co do aktywności to w niedzielę było super, godzina spacerowania po lesie (nawet dobre 10 minut biegania z wózkiem) i potem 35 minut w domu na rowerku stacjonarnym(puchar). W poniedziałek i wczoraj tylko brzuszki i ćwiczenia na pupę, tak po 10 minut, gdyż nie miałam ani czasu ani przede wszystkim siły już...(tajemnica)(mysli) A dziś dzielnie jadę i piszę:-) Wiadomo, piszę wolniej, ale jest OK, polecam ten sposób dla zapracowanych:-) Jeśli chodzi o motywację, to ją mam. W zespole do którego miałam szczęście teraz trafić po moim urlopie rodzicielskim są same szczupłe panie, może nie chude, ale szczupłe. I nie chcę się wyróżniać... Oczywiście i sama dla siebie chcę być mniejsza. Ciągle najtrudniejsze jest poskromienie apetytu wieczorem po powrocie z pracy. Podziwiam tych którzy wieczorem potrafią się powstrzymać. Ja wczoraj jak wysiadłam z autobusu, i byłam na pasażu w M1 to skusiłam się na dwie gałki lodów w cukierni Sowy... Cóż, nie mam wyrzutów, lody były boskie, a ja w zasadzie nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam lody. Tyle tylko że moje słodyczowe postanowienie kwietniowe na tym ucierpiało(kreci), ale z drugiej strony lepszy lód niż np. Snickers...


Generalnie cieszę że już jutro czwartek:D, że tylko piątek;) i mam nadzieję dostać 2- go maja wolne i nie jechać do job... (cwaniak)(muzyka)(spi)Do tego czekam z wielką ochotą na premierę musicalu #Wszystko gra, jak dobrze pójdzie, to w niedzielę  wybierzemy się z mężem, pierwszy raz od prawie dwóch lat pójdziemy do kina, juuuupi:-) :)Mi bardzo spodobał się scenariusz, czytałam wywiady i z Agnieszka Glińską (reżyserką) i z Kingą Preis (podziwiam tę aktorkę, za talent i za figurę też, bo wiem ile ją kosztuje żeby być tak szczupła jak teraz jest!!!), i czekam z utęsknieniem na stare polskie przeboje z tego filmu. Mam nadzieję, że będą na miarę Mamma Mia ;-) 


Także tak to u mnie. Staram się nie narzekać w drodze na szczyt po nową figurę:-)))

Pozdrawiam Was cieplutko!!!

Ania(kwiatek)

A dziś jadłam m.in.:

papapaap!

  • Elzbieta.Elzbieta2016

    Elzbieta.Elzbieta2016

    2 maja 2016, 00:57

    Anulka, strasznie się za Tobą stęskniłam. Twoje optymistyczne komentarze nie tylko poprawiają nastrój, lecz także przywracają wiarę w ludzi. Jak tu zaglądałam ostatnim razem, to chyba zbierałaś się do powrotu do pracy. Teraz widzę, że dobrze trafiłaś i bardzo się cieszę. Gratuluję też postępów w odchudzaniu.

    • Anulka_81

      Anulka_81

      2 maja 2016, 12:59

      Postępy w odchudzaniu mizerne, ale reszta ok :-) buziaki!

  • Melanieee

    Melanieee

    1 maja 2016, 00:29

    Aniu!:)) Ja to tez bym takie cosik na rowerek potrzebowala, zeby sobie pisac i krecic:) Najlepiej jest robic kilka rzeczy naraz zeby czasu nie marnowac:) Kochana jak wypad z mezulem? napewno udany! Oh super, ze sobie takie cos zaplanowaliscie. Ozdrawiam cieplutko i pieknej majowki dla ciebie i rodzinki!:)*

  • Palciaaaa

    Palciaaaa

    30 kwietnia 2016, 22:33

    Jesteś przykładem,że dla chcącego nic trudnego skoro udaje Ci się pedałować i pisać jednocześnie;)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      2 maja 2016, 12:56

      Żeby to tak zawsze było;-) buziaki!

  • Weronika.1974

    Weronika.1974

    30 kwietnia 2016, 12:36

    Jesteś konsekwentna i zdeterminowana, więc wcześniej czy później cel osiągniesz!!!! Dużo wolnego, więc czekam na nowy wpis ;-)))

  • GrubaEmigrantka

    GrubaEmigrantka

    29 kwietnia 2016, 21:34

    Podziwiam ze tak to wszystko godzisz ze sobą!! I to ze trzymasz ładnie dietę. Swoją drogą ja narzekam ze mi się nie chce przygotować obiadu do pracy, patrząc na Ciebie juz nie będę narzekać :), Ania co do pracy zabierasz tylko obiad? Co jesz w pracy z diety, masz 4 posiłki w SM dziennie?

    • Anulka_81

      Anulka_81

      30 kwietnia 2016, 12:21

      Och kochana nie ma co podziwiać.do pracy wiozę wór jedzenia: śniadanie,2 śniadanie i obiad.a na wypadek spadku cukru mam migdały i żurawinę.Także jem cały czas. I jak widać spadfku brak.ostatnio gorzej mi idzie.

  • emcia.emilia

    emcia.emilia

    28 kwietnia 2016, 18:27

    Ty to jesteś dziarska babka.)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 20:44

      Też ciebie kocham :-)))) buziaki serdeczne!!!!

  • aluna235

    aluna235

    28 kwietnia 2016, 12:06

    Jestem pełna podziwu dla Twoich poczynań i zabiegania o niższą wagą, poza tym ogarniasz sprawy domowe, ćwiczysz, z czystym sumieniem możesz sobie wręczyć złoty puchar. Dobrze, że mamy podzielną uwagę ;) Życzę wolnego, taki jeden dzień pomiędzy czerwonymi datami powinien być wolny, czego życzę. Powodzenia

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 20:43

      Oj tak,powinien i mam to :-))) szefowa dała mi zgodę:-)))) cudnie:-)))) buziaczki!!k

  • Maratha

    Maratha

    28 kwietnia 2016, 10:11

    Powodzenia z urlopem i gratuluje orgaizacji :) u mnie wpracy w biurze tez nie dosc ze same chudzielce, to jeszcze jedna z dziewczyn jest trenerem personalnym z wyksztalcenia... Jej maz tez trener, pracuje w zawodzie, takze motywacja dodatkowa jest :D

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 20:42

      Wow,to masz napęd odgórny:-)))super!!! Buziaki!

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    28 kwietnia 2016, 09:51

    Ale jesteś talentka z tym pisaniem i pedałowaniem ;) i widzę że tak jak ja, rozsądnie przeliczasz co i jak, masz racje, lepiej kupic sobie jogurt samemu niż w knajpce . Na lody to i ja się skusiłam i to nie raz :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 20:42

      Buziolki kochana,tak liczyć trzeba bo inaczej kasa popłynie strumieniem:-( głupia latte 20 dni x 10 zł i już 200 zł w miesiącu nie ma...

  • Papatka-78

    Papatka-78

    28 kwietnia 2016, 09:24

    no pięknie walczysz i pięknie się trzymasz i nie wiem jak dajesz radę :) muszę brać z Ciebie przykład bo przy Tobie wyglądam jak leniuch bo syn już duży i mnie pomaga a ja nie mam nigdy czasu na ćwiczenia kurcze wtyd mi ... trzymaj się i razem wejdziemy na ten szczyt :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 20:40

      Musimy wejść:-) jak synek duży to korzystaj...choć i dużemu się pomaga,zaraz na angielski pracę piszę.na polski już posprawdzałam:-) buziolki!

    • Papatka-78

      Papatka-78

      29 kwietnia 2016, 06:55

      :) wejdziemy :)

  • Ankarkaa

    Ankarkaa

    28 kwietnia 2016, 08:25

    Ale jesteś zorganizowana - ja bym poległa po 2 dniach ze wszystkim :( miłego dnia :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 20:39

      Ach kochana,czasem i ja polegam.dziś poległam na jedzeniu wieczorem... Dupka blada,ale jutro się ogarnę:-))) buziaki!!!

  • mania_zajadania

    mania_zajadania

    28 kwietnia 2016, 08:16

    Jesteś mocarzem. Brawo Ty! Takie dojazdy to koszmar, wiem coś o tym. Póki nie było Szefowej to inaczej patrzyłam na czas, a teraz jak myślę że ten czas bym mogła z nią spędzić. .. po zakończeniu macierzyńskiego będę szukać czegoś nowego- bliższego. Zycze Ci, żeby czwartek i piątek szybko zlecił a weekend straaaaasznie się dłużył :)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 20:36

      Oj tak niech się weekend dłuuuuuuuży:-)))) buziolki!

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    28 kwietnia 2016, 06:54

    Szkoda, że ja tak na orbim nie mogę poczytać :) Ob y z tym 2.05 się udało. Ja niestety pracuje. Kochana nie przestaję Cię podziwiać. Praca, dom, dzieci, dieta, ćwiczenia i do tego zawsze pozytywnie nastawiona, radosna. Trzymam kciuki za dietkę. Wylaszczysz się, że koleżanki z pracy będą patrzeć z podziwem. Ciumki

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 20:35

      Kochana,fakt motywacja mi nie spada.ale dziś pogrzeszyłam cheat meal popołudnie jak nigdy...trudno.jutro się poprawię...A 2 go wzięłam wolne i mam :-))) buziaki!!!

  • ellephame

    ellephame

    27 kwietnia 2016, 22:22

    Wieczorne podjadanie to był zawsze mój problem i jak mnie bierze chęć na podjadanie to właśnie wieczorem Wczoraj też poległam na maksa ale cóż... zdarza się, prawda ;P Ja nie wiem jak Ty to robisz że pedałując piszesz :D szacun. Ja bym najpewniej laptop rozwaliła i z rowerku spadłą :D buziaki xx

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 06:31

      Och kochana,grunt to dobra podstawa na kierownicę:-) a reszta to drobnostka;-) 40 minut tak pedałowałam:-)buziaki! !!!

  • krcw

    krcw

    27 kwietnia 2016, 22:05

    nie słyszałam o tym musicalu ;/

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 06:29

      Ha,poczytaj:-) .myślę że to będzie przebój:-) buziaki! !!

    • krcw

      krcw

      28 kwietnia 2016, 14:15

      a jak się piesek miewa ?:D

  • BeYou86

    BeYou86

    27 kwietnia 2016, 22:03

    Gratki za ladne jedzenie, energie, sile i łączenie tylu obowiazkow:-)

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 06:28

      Dzièki:-) buziaki! !!

  • agacina81

    agacina81

    27 kwietnia 2016, 21:29

    A te lody to w wafelku byly? Bo jesli tak to nie porownywalabym ich do snickersa, bo on chyba lepiej wypada w tym rankingu ;) szkoda, ze biegajac nie da sie pisac ;) super, ze masz dlugi weekend, odsapniesz troche

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 06:27

      Nie były duże jednak:-) a na weend się cieszę bardzo.może nawet padać.nie ma to znaczenia;-) buziaki! !!

  • doloress1988

    doloress1988

    27 kwietnia 2016, 21:27

    Ta energia i optymizm bije od Ciebie nawet przez ekran komputera ;) Buźka!

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 06:25

      Hahaha:-) i tak ma być,niech MÓC będzie z nami!!

  • saga86

    saga86

    27 kwietnia 2016, 21:05

    Jakaś Ty pracowita :) gratulacje :) wyrabiasz się :) pozdrawiam

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 06:24

      Buziaki! !!

  • Anika2101

    Anika2101

    27 kwietnia 2016, 20:43

    Ania Ty jesteś niesamita i chyba ze stali, ćwiczysz i piszesz wow. Kafejki takie przy biurach zawsze są droższe niż zakupy w sklepie, ja niestety czesto z mich korzystałam z prostego powodu byłam sama i nie chciało mi się gotować :( ale to było tak dawno. Mam nadzieję, że dostaniesz wolne i wyjdziesz do kina z mężem dobrej nocy Ci życzę x

    • Anika2101

      Anika2101

      27 kwietnia 2016, 20:45

      Komentarz został usunięty

    • Anika2101

      Anika2101

      27 kwietnia 2016, 20:47

      Okropma ta klawiatura przestawia sama jak jej się podoba :(

    • Anulka_81

      Anulka_81

      28 kwietnia 2016, 06:24

      Oj znam ten ból;-) ni też się przekręca:-) pozdrawiam serdecznie!