Musze wziasc w garsc,choc to nie jest latwa sprawa,troche sobie za duzo pofolgowalam,wiem ,bo czuje to po sobie,ale to nic ,zaraz odkurze duzy pokoj,odkurzacz schowam na miejsce,buty na nogi,maly plecak na plecy i do roboty na trening. Wszystkim co biora sie w garsc na nowo,zycze powodzenia i wytrwalosci,sobie tez tego zycze ,i jakos to bedzie glowa do gory.
Mandinka1954
21 maja 2013, 16:21Też ciągle mówie ,że muszę wziąść się w garść.Powodzenia !
niunia555
21 maja 2013, 15:05I Tobie życzymy powodzenia i wytrwałości w diecie...
Mileczna
21 maja 2013, 15:03Pewno ,że będzie...będzie wspaniale!!!