Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
06/10


Nic nie wydarzyło się wczoraj niestosownego. Dzisiejszy dzień również zakończony sukcesem- pojedzone w normie i poćwiczone, byłam dzisiaj w pracy i jestem wykończona. Jeszcze Oliwka się przeziębiła bidulka. Mam nadzieję, że jutro też będzie pozytywnie. Może nawet nie nadzieję, a pewność?