Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...a jednak - DIETETYK


 takk ... 30 października o godzinie 18:00 mam wizytę u Dietetyczki . Znalazłam taką, która ma wiele dobrych opinii na forach  ,   umówiłam się na wizytę .  NIE JESTEM  W STANIE SAMA sobie pomóc , waga już 98 , a nawet 99 ... POGRĄŻAM SIĘ ....      ciągle ŻRĘ słodkie . po prostu żrę ..    ONA MUSI MI POMÓC ... może jak wydam kasę , może jak ktoś  będzie interesował się moim dchudzaniem - wytrwam i schudnę ...  
ZNOWU próbowałam cyrkować , jeden dzień DUKANA  był ,  czytałam o PARYSKIEJ diecie .. co chwilę coś .. BIORĘ CHROM , próbowałam ćwiczyć ( 3 razy w tygodniu byłam na siłowni po godzinie ....) i WAGA TAK STRASZNIE WZROSŁA ... bo ŻREM....

dzisiaj lepiej , bo wskazówka wagi mnie PORAZIŁA ...

 8:30   owsianka z połówką banana i 2 łyżeczkami serka waniliowego
13:00   jogurt jogobella musli i malutka bułka ciemna
16:00 ksiel
19:30   trochę sałatki brokułowej , kupionej w Piotrze i Pawle , pół bulki ciemnej

  wiem, że CHAOTYCZNIE , ale  nie miałam po weekendzie na nic siły .... 
  • DietetyczkaNaDiecie

    DietetyczkaNaDiecie

    27 października 2013, 13:07

    może to zabrzmi śmiesznie, ale... przestałam być na diecie. przestawiłam się na trochę inny tryb jedzenia i wmawiałam sobie, że to nie żadna dieta odchudzająca ;-) takie myślenie dużo daje chociaż wydaje się z pozoru...bez sensu :-)

  • Nejtiri

    Nejtiri

    26 października 2013, 12:43

    Decyzja słuszna! bardzo się cieszę, ze się na to zdecydowałaś. Posłuchaj, jesteś piękną dziewczyną! Wiem, co piszę, zdjęcia widziałam..naprawdę szkoda to marnować i tyć..... niszczyć samą siebie... swoją wiarę w siebie, nie warto.... Trzymam kciuki, by motywacja wróciła, a z pomocą dietetyczki na pewno będzie łatwiej!

  • .Kicia.

    .Kicia.

    23 października 2013, 22:36

    Kochana mysle ze to dobry pomysl jesli samej ci ciezko bo musisz miec jakis plan wiedziec co jesc niby nie jesz duzo ale np jogobella zapewne ma duzo cukru po niej kisiel tez cukier przez co podnosi ci sie insulina we krwi i czujesz sie glodna moze sprobuj zjesc np banana albo jablko z serkiem wiejskim lub zmiksowac owoc z jog naturalnym Trzymam kciuki

  • therock

    therock

    23 października 2013, 22:15

    bułeczki kupuję, nie piekę:)

  • dagma

    dagma

    22 października 2013, 12:23

    mam tak samo.

  • limonka80

    limonka80

    22 października 2013, 08:24

    Czasem pomoc specjalisty jest niezbędna.Każde kolejne,dziwne diety rozregulowują metabolizm.Teraz skup się na tym co Ci powie dietetyczka i tego sie trzymaj.Zanim organizm zareaguje może minać troszkę czasu,ale się nie zniechęcaj.Trzymam kciuki :)

  • therock

    therock

    21 października 2013, 21:25

    i to jest właśnie błędne koło - takimi dietami można na maxa rozregulować sobie metabolizm - wtedy trudniej jest chudnąć jedząc zdrowo i uprawiając sport... Oby dietetyczka pomogła i przemówiął ci dosadnie do głowy!:)

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    21 października 2013, 21:06

    daj znać co Ci powie dietetyczka, ja mam gorszy problem, nawet jak mało jem i dużo ćwiczę, to waga stoi...

  • MariaMagdalena1974

    MariaMagdalena1974

    21 października 2013, 21:03

    Powodzonka!!!!!

  • malutka1812

    malutka1812

    21 października 2013, 20:56

    Trzymam kciuki za wizytę

  • Invisible2

    Invisible2

    21 października 2013, 20:54

    Kochana jak Ty w porze obiadowej jesz kisiel to ja się nie dziwie, że Ci się jeść chce.. Mam nadzieję, że dietetyczka Ci pomoże (:

  • Landryna321

    Landryna321

    21 października 2013, 20:54

    Trzymam za Ciebie kciuki ;) Poradzisz sobie i będzie super ;)