Wczoraj nic nie pisałam bo zabiegana byłam a potem nie było neta.
Tak
więc melduję,że wczoraj ćwiczenia były,40 min basenu.Spacer
kilkugodzinny.(w pracy)dieta zachowana pomimo ciacha w pracy,no ale
czekałam na @@@.
Dzisiaj się słabo czuję i ochoty na jedzenie nie mam.Dostałam @@@. Tak więc nawet się nie ważę bo pewnie waga poszła w górę.
Zjedzone dziś;
-2 wafle ryżowe z plastrem wędliny
-kromka chleba ,posmarowana białym serkiem i pl wędliny
-zupa krupnik miseczka
A na kolację planuje miseczkę jogurtu 0%.
jak myślicie ile to ma kalorii? ja myślę,że około 1000.
Oczywiście ćwiczenia i kremik wykonam mimo słabości:)
Tak ogólnie to dzień bardzo spokojny w pracy i prawie wiosna w Holandii.Słoneczko świeci i człowiek od razu się lepiej czuje.
Coraz bliżej weekendu i nawet nie wiem czy zobaczę się z Moim.Teraz mają tyle pracy-muszą nadrobić zamówienia co były zaplanowane wcześniej a śnieg popsuł ich realizację.Dalej maja problemy z znalezieniem mieszkania.Nawet wczoraj jak dzwoniłam to ledwo rozmawiał ze mną był taki wykończony.
W szkole coraz bardziej mi się podoba,zajęcia są na luzie i powoli zaczynam sporo słówek zapamiętywać,bo tak szczerze to nie chce mi się w domu uczyć.A w pracy to częściej słyszę turecki niż holenderski.
jagusia33
21 stycznia 2011, 12:54w siebie.po przestudiowaniu"Pamiętnika Asika"stwierdzam: Za Mało Wiary W Siebie I W Swoje Umiejętności, I W Swój Wygląd, I W Ogóle wCałość
jagusia33
21 stycznia 2011, 12:54w siebie.po przestudiowaniu"Pamiętnika Asika"stwierdzam: Za Mało Wiary W Siebie I W Swoje Umiejętności, I W Swój Wygląd, I W Ogóle wCałość
princesa116
20 stycznia 2011, 17:50widzę wiosennie już u ciebie , fajnie tak :) no i życzę wytrwałości w ćwiczeniach i dietce !!!pozdrawiam
MOniKA2708
20 stycznia 2011, 17:00tulipanki :D jak ja je kocham! i Holandie tez hehe :) @ tez dzis doslalam :/ trzymaj sie kochana:*