Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Siatkówka


Dzisiejszy dzień można nazwać dniem siatkówki bo wszystkie moje ćwiczenia to siatka siatka i jeszcze raz siatka ; )

Ale nie będę płakać bo na wf 1h ćwiczyliśmy obwodowo a na drugiej graliśmy z profesorem i jego żoną panią profesor (oboje są naszymi nauczycielami) w siatkówkę
Wygrałam z drużyną i Panem Profesorem 3:0 więc było warto się poświęcić. Po czym dostałyśmy pochwałę i zaproszenie z koleżanką do SKS (szkolny klub sportowy) na siatkówkę. W porównaniu z osobami tam grającymi wypadłam słabo ale największy postrach szkoły mnie pochwalił więc nie było chyba tak źle, a i poza dziurą na kolanie w nowych spodniach ale to drobiazg ;)

Wydaje mi się że dzisiejszy czas wykorzystałam wystarczająco dobrze :)

Posiłki
Śniadanie: 2 kromki z serkiem topionym i jajkiem
II Śniadanie: Mandarynka x2
Obiad: spaghetti bolognese
Podwieczorek: 1/3 kg mandarynek (TO BYŁO SILNIEJSZE )
Kolacja: kawałek kiełbasy i kromka z serem żółtym

Ćwiczenia:
W-F 2h
SKS 2h
100 brzuszków

P.S
A jak wy się czujecie w siatkówce, a może lepiej w innych sportach ?
  • MentalnaBlondynka

    MentalnaBlondynka

    2 grudnia 2013, 22:51

    Ja nie lubie gier zespołowych ogólnie duzo bardziej sie relaksuje w samotnosci uprawiając sport ;)

  • szabadabada

    szabadabada

    2 grudnia 2013, 22:25

    uśmiałam się z mandarynek silniejszych od Ciebie :DDD

  • emiiily

    emiiily

    2 grudnia 2013, 22:18

    Jak chodziłam do szkoły to uwielbiałam siatkówkę;) teraz na studiach nie mam już styczności z tą dyscypliną, ale z chęcią pograłabym sobie;)

  • cattleyaa

    cattleyaa

    2 grudnia 2013, 21:52

    Lubie siatkówkę :D