Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Taka Sobota


To już dziś Wielka Sobota...A jak przebiega? Rano Moi domownicy zjedli śniadanko,później pojechaliśmy poświęcić koszyczki...Później do Moich rodziców bo tam umówiłam się z byłymi teściami na wizytę z Moją córką. heheh zabawni najpierw się umawiają a jak już się zjawili to byli 5 minut,brak słów...Tak coś mi się wydaje,że szybko się zmyli bo teściowa zauważyła w kuchni Mojego obecnego partnera :) i zmyli się raz dwa... Zresztą to Ich problem :)Ich synek zaraz po rozwodzie wziął kolejny ślub :) więc i ja sobie życie układam. No ale ja nie o tym ... Wczoraj zrobiłam wszystko na święta..schabik, zrazy, sałatkę jarzynową...więcej nie robię bo i tak u nas tyle nie jedzą...

Ja dalej nic nie mogę jeść konkretnego :( cała gęba obolała... Wcinam jarmuż w postaci koktajlu i pije na siłę :( co by głód zabić...


Chciałabym Wszystkim Życzyć Spokojnych Świąt w Rodzinnej Atmosferze, Smacznego Jajka i Mokrego Dyngusa :) Alleluja !!!!


  • angelisia69

    angelisia69

    26 marca 2016, 16:51

    wiesz synkowi sie wszystko wybacza :P al;e nie powinni tego przedkladac na kontakty z wnukami.Zdrowych moja droga przede wszystkim!

    • aska1277

      aska1277

      26 marca 2016, 18:34

      masz racje :)

  • Anika2101

    Anika2101

    26 marca 2016, 16:34

    Wesołych i Spokojnych Świąt :)