Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy kryzys - dzień 10 diety


Nie ma się czym chwalić, pierwszy kryzys zaliczony w dniu wczorajszym, a właściwie wieczór przekreślił wszystko. Dieta - niestety pojawiły się czerwone punkty, poziom przekroczony podwójnie, trening nie wykonany.
Dzisiaj na wadzę nie 75, a już 76 i dół. Trzeba się bardziej postarać.
Nie poddaje się , taktuje to jako jednorazową wpadkę, a właściwie objaw łakomstwa i lenistwa. 
  • tolerancja2012

    tolerancja2012

    19 października 2013, 09:53

    Głowa do góry , jesteśmy tylko ludżmi :) pozdrawiam