Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po raz ostatnie Dzień 1 / 237


Po raz ostatni rozpoczynam dietę. Rozpoczynam zdrowszy tryb życia. Będę mniej  i zdrowiej jeść. Będę jadła więcej warzyw i piła więcej wody. Zrezygnuję z pieczywa pszennego, ze smażonych potraw, zrezygnuje z fast foodów i z moich KOCHANYCH SŁODYCZY. 
NO I BĘDĘ ĆWICZYŁA PO 2 LUB 3 GODZINY DZIENNIE. mam nadzieję, że mi się uda.
Patrząc na osiągnięcia niektórych dziewczyn po prostu aż z zazdrości chce się też tak zmienić.  Są niesamowitą motywacją i przykładem tego, że JAK SIĘ CHCE TO SIĘ MOŻE OSIĄGNĄĆ WSZYSTKO CO TYLKO SOBIE ZAŁOŻYMY. 

Dieta:

Śniadanie: kostka białego sera, z łyżką śmietany (niestety jogurt mi się skończył, wiem,że grzech ale na początek może być), z łyżką miodu i cynamonem. Do tego kawa z mlekiem.

2 śniadanie: kanapka z szynką i serem + kawa czarna

Przekąska: jabłko

Obiad: talerzyk zupy pomidorowej z makaronem (nie zabielana)

Podwieczorek: jabłko

Kolacja: znów serek albo jogurt.

Co do ćwiczeń dzisiaj planuje ćwiczenia z Ewą Ch. ale zobaczymy o której wrócę z pracy.

Pozdrawiam wszystkie walczące o siebie dziewczyny. Trzymajcie się ciepło.
  • publicM

    publicM

    5 grudnia 2012, 14:40

    wiem jak to jest mieć problemy z tarczycą. ja chudnę dopiero jak moje tsh zbliża się do 1... a ostatnie badanie pokazało 4 :| dlatego walczę ponownie, wcinam tablety i mam nadzieję, że w końcu waga ruszy:) trzymaj się i nie poddawaj:)