Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
koniec redukcji


Witajcie:)

Moja waga obecna to 62,3 kg i jest to już koniec moich staran aby bylo mniej.

Od teraz będzie racze tendencja zwyżkowa.......tak tak -spodziewamy się dziecka:)

Nie przerywam natomiast zdrowego odzywiania się,nie chciałabym mimo wszystko za dużo przytyć w ciązy a co najważniejsze, dziecko musi mieć dostarczone wszystkie witaminki.

oto moje fotomenu na to co przygotowałam na jutrzejsze sniadanie

owsianka+kiwi+zurawina+orzechy

sałatka z roszponki,ogórka,mozarelli,dressing z oliwy z oliwek,cytryny,octu balsamicznego.+2 kromki chleba do tego.Samymi liśmi się nie najadam,choc je uwielbiam:)

Największy problem mam z kawą i papierosami.To drugie już rzucilam odkad sie dowiedziałam,a kawe ograniczam do 2 dzienne (potrafilam wypijać 6 wcześniej). Trudny nawyk do zerwania.

zamiast tego piję wiecej herbaty zielonej i jutro mam zamiar kupić wyciskarkę,żeby robić sobie swieze soczki.

  • fitnessmania

    fitnessmania

    3 kwietnia 2017, 13:05

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • roogirl

    roogirl

    3 marca 2016, 20:25

    Kocham roszponkę. Widziałam dziś w sklepie nasionka, sadzimy? :)

  • agus0709

    agus0709

    3 marca 2016, 12:55

    Gratulacje! Dbaj o siebie :)