Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
inwentaryzacja


Pomierzone co trzeba i poważone(kujon)

Tragedii nie ma, ale korekta konieczna. Tak jak zwykle_cały dodatek do brzucha wchodzi;( i trochę w nogę, ale to tak nie uwiera.

x08.11.2017było najlepiej
waga5453
talia6967
brzuch8480
biodra9090
udo5251

Wczoraj znowu w pracy był gratisowy lunch(prezent), wymyślne kanapki i pokrojone naleśniki z wymyślnym nadzieniem. Nawet nie weszłam do kuchni;).

Łapa za to zacna całkiem się zrobiła(strach)

  • diuna84

    diuna84

    9 listopada 2017, 14:04

    pomiary to nie wszytko- to mięśnie ! wyglądasz super !

  • marii1955

    marii1955

    8 listopada 2017, 16:04

    Patrzę iii podziwiam Beatko :) Wg mnie wyglądasz super ... ale też wiem , że każda z nas coś od siebie jednak wymaga i widzi to , czego inni nie dostrzegają . Zatem rób swoje , bo i tak nikt Ciebie od tego nie odwiedzie . Uprzytomniłaś mi , że istnieje centymetr - należało by kontrolnie dokonać swoich pomiarów - aż się boję , hihihi . Waga , wagą (dla mnie jest dość istotna) ale centymetr " prawdę Ci powie " ... miłego wieczoru :)))

    • beaataa

      beaataa

      8 listopada 2017, 19:57

      Marii, mnie centymetr mówi więcej niż waga. Bo waga wzrośnie np o 1 kg i to nie wydaje się znaczące. Ale już 4 cm w brzuchu to konkret, pomimo, że przeczuwa się to po spodniach, to na centymetrze widać czarno na białym że się nabroiło:)! buziaczki:)

    • marii1955

      marii1955

      8 listopada 2017, 20:13

      Tak - wiem , że centymetr jest "prawdziwy" i wiarygodnym odbiciem co i jak z nami jest , ale jakoś tak mam , że gdy waga mi podskoczy troszkę - to niekiedy nawet doła łapię , hehe = taki dziwny ze mnie typ :P) Jednak trzymajmy się centymetra , to nie "utoniemy" i nie popłyniemy :)))

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    8 listopada 2017, 12:52

    Jestes idealna!

    • beaataa

      beaataa

      8 listopada 2017, 15:12

      Będę:) już się otrząsnęłam i zaprogramowałam programem: widzę ciastko idę w przeciwną stronę:)

    • aniaczeresnia

      aniaczeresnia

      8 listopada 2017, 16:50

      hahaha

  • Nefri62

    Nefri62

    8 listopada 2017, 08:24

    super wyglądasz :))

    • beaataa

      beaataa

      8 listopada 2017, 11:51

      :)

  • beatawalentynka

    beatawalentynka

    8 listopada 2017, 08:01

    Zdjęcie mówi co innego, co Ty chcesz w sobie naprawiać ???? Kompleksów zaraz dostanę !

    • beaataa

      beaataa

      8 listopada 2017, 11:52

      Już ja wiem co. A po drugie jak jem syf to syfiasto się czuję:(

    • beatawalentynka

      beatawalentynka

      8 listopada 2017, 16:05

      No z tym to masz rację, jak się je syfy, to organizm odczuwa, ale figurę i tak masz rewelacyjną, zdania nie zmienię :)))

  • Nattiaa

    Nattiaa

    8 listopada 2017, 08:00

    nie możesz być za chuda bo będziesz miała więcej zmarszczek :D

    • beaataa

      beaataa

      8 listopada 2017, 11:51

      Od minus 1.5 kg to specjalnie mi zmarszczek nie przybędzie. Zresztą 100 razy wolę mieć zmarszczki niż tłuszcz w nadmiarze.

    • Nattiaa

      Nattiaa

      8 listopada 2017, 11:58

      Ty nie masz tłuszczu :D

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    8 listopada 2017, 07:37

    Chyba jesteś zbyt surowa dla siebie. Ale też Cię rozumiem, bo każda z nas ma jakiś tam obraz, do którego dąży. Lunchu trochę szkoda, lubię takie niespodzianki. Np, ale skoro jesteś świeżo po inwentaryzacji... Jeszcze napisz coś o planie naprawczym :)))

    • beaataa

      beaataa

      8 listopada 2017, 11:49

      Napiszę, napiszę chociaż głównym elementem u mnie jest pilnowanie miski. Bez żadnego liczenia kcal, tylko rano pojemniczki napełnić, że trzy jabłka dorzucić i nic więcej nie pożerać ani nie podżerać.