Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
christmas party nadchodzi..


I jak co roku są emocje bo: Czy idziesz(balon)? W czym(dziewczyna)? Jak schudnąć do tego czegoś:(?

Ja w kiecce zeszłorocznej, a nawet zeszłozeszłorocznej która nie wymaga głodzenia się, nie jestem traktowana poważnie w poważnych christmaspartyrozmowach(klaun).

Sobota: 10 km rower (już po śniegu(zimno), hurahara!!!) + godzina TBC + godzina sztang, a pomiędzy, w czasie rozciągania, wspięcia na palce na maszynie do ćwiczenia łydek_jak zwykle:  stopy równolegle, na zewnątrz, do wewnątrz i znowu równolegle x 20 x 60 kg

Niedziela: 10 km rower (po śniegu jeszcze bardziej już po(zimno)) + godzina TBC, ciężko i bardzo energetycznie(bomba)

A zamiast podjadania entrelac nr 2. Z ażurowymi listkami i bardziej kolorowy

  • diuna84

    diuna84

    12 grudnia 2017, 10:56

    poetyckie połączanie kolorów :o

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    6 grudnia 2017, 13:22

    Dobrze miec taka dyzurna kiecke ;-)

  • Nefri62

    Nefri62

    4 grudnia 2017, 10:23

    ja też nie lubię takich imprez na szczęście teraz u nas ich nie ma. pozdrawiam :))

    • beaataa

      beaataa

      4 grudnia 2017, 10:36

      Ja kiedyś lubiłam, teraz strasznie eleganckie się zrobiły:(

  • beatawalentynka

    beatawalentynka

    4 grudnia 2017, 09:34

    To jest najfajniejsze, że masz tak wspaniałą figurę, ze możesz zakładać tą samą kieckę. Nie jedna babka w najnowszej i najwspanialszej kreacji będzie Ci zazdrościła wyglądu ! Wiesz, ja nie lubię takich imprez firmowych, wszystko takie sztuczne, naciągane. Zawsze czułam się źle na takich imprezach, dobrze, że u nas w firmie teraz są inne zwyczaje. Prace robótkowe u Ciebie idą cały czas do przodu :))

    • beaataa

      beaataa

      4 grudnia 2017, 10:37

      Teraz na robótki pogoda w sam raz:)

  • marii1955

    marii1955

    3 grudnia 2017, 23:21

    Beatko , fundnij sobie nową kieckę - myślę , że tak zrobisz :)

    • beaataa

      beaataa

      4 grudnia 2017, 07:12

      Nie, nie zrobię. Te imprezy nie są w moim guście, wieka gala, elegancko tłum i hałas. Wpadam tam na dwie-trzy godziny, a w tym roku to nie wiem...

  • Milly40

    Milly40

    3 grudnia 2017, 17:59

    Ty masz wieczną kiecke, ja mamwieczne gacie na narty ! Niech żyje stałość w pogladach i wadze !

    • beaataa

      beaataa

      3 grudnia 2017, 19:10

      :) gacie na narty, tylko u mnie śladowe, też mam wieczne:) I kilka par innych spodni.

  • agetes

    agetes

    3 grudnia 2017, 17:00

    alez Ty cwiczysz !

  • anastazja2812

    anastazja2812

    3 grudnia 2017, 16:33

    Czyli co roku nowa kreacja obowiązkowa? Ładne kolory, pozostałe entrelac również cudne. Jak zawsze podziwiam za aktywność!

    • beaataa

      beaataa

      3 grudnia 2017, 19:11

      No właśnie co roku ta sama:)

    • anastazja2812

      anastazja2812

      4 grudnia 2017, 13:23

      Rozumiem, ale zgaduje inni mają parcie na nowe ubrania? U mnie wśród znajomych zaczął się nawał ślubów, jaki był szok moich koleżanek gdy przyszłam na jeden z nich w sukience w której kiedyś chodziłam na studia ;)

  • anastazja2812

    anastazja2812

    3 grudnia 2017, 16:32

    Komentarz został usunięty