Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
całkiem niewiarygodne prognozy pogody..


Od piątku do niedzieli, w okolicach Wisły/Szczyrku miały być chmury i deszcz ze śniegiem(deszcz).

A było tak:

I tak:

I tylko mój nowy projekt specjalnie się powiększył;(:

Czantoria_Stożek_Barania(Przysłóp)_Skrzyczne.

I tylko dwie godziny przed Skrzycznym zamarzający deszcz i straszne wiatrzysko(zimno)

A schronisko pod Baranią=Przysłóp, z nieogrzanego, zaniedbanego Gierka, zamieniło się w wysokiej klasy hostel, który mógłby być gdziekolwiek.. 

  • diuna84

    diuna84

    30 stycznia 2018, 13:21

    Bywam w Wiśle i Czantorie znam , jej niesamowite ze byłśmy w końcu w tych samych miejscami.. ściskam

  • beatawalentynka

    beatawalentynka

    30 stycznia 2018, 12:00

    Jak młodziutko wyglądasz ! Super ! Prognozy pogody są tylko prognozami, często można się o tym przekonać :)) Fajnie wygląda ta robótka na śniegu i kijkach :)))

  • barbra1976

    barbra1976

    30 stycznia 2018, 02:18

    Dzidziuś :) dziewczyna lucyfera normalne :))) cudna zima

    • beaataa

      beaataa

      30 stycznia 2018, 06:58

      Zupełnie się nie spodziewałam takiej, myślałam raczej o śniegowej brei, a było pięknie, biało:)

  • piekna.i.mloda

    piekna.i.mloda

    29 stycznia 2018, 21:33

    rozumiem, ze dziergalas to cudo idac ;)

    • beaataa

      beaataa

      29 stycznia 2018, 22:21

      chodzę z kijkami i jak dobrze wszystko poustawiam, to co krok to oczko::)))

  • andula66

    andula66

    29 stycznia 2018, 21:19

    Cudowne widoki brawo za Twoją kondycję

  • EwaFit

    EwaFit

    29 stycznia 2018, 20:47

    Ależ piękne krajobrazy :) Cudo ! Z Czantorii przemaszerowąc na Skrzyczne to niezła eskapada---tak......taka w sam raz dla Ciebie z Twoją kondycją :) A poza tym---Wyglądasz jak nastolatka :)

    • beaataa

      beaataa

      29 stycznia 2018, 20:51

      Ale to 3 dni były. Największy wyczyn to ten ostatni etap: Przysłup przez Baranią na Stożek, na koniec w siekącym lodowym deszczu.., pod presją czasu, że pociąg po 17,15. Super wyjazd:)