Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brak energii


no już dawno takiego nie miałam. Jestem niczym ten króliczek, któremu się skończyły baterie ( a miałam je przecież naładować). Jak spojrzę za okno, jak popatrzę na szarugę i lejące strumienie deszczu to mi się robi niedobrze...szczególnie w kolanie :D. Znowu zaczęły się jazdy ..budzenie w środku nocy, dwugodzinna wyrwa we śnie ..jak ja tego nie znoszę. Wróciłam do domu ( niewypoczęta, jak wiecie) i od razu do pracy. I od razu witki opadają. Pisałam wczoraj prośbę o ułaskawienie. Wysłałam w mailu jako załącznik ...a w samym mailu opisałam co zrobić z prośbą. Gdzie wysłać, w ilu egzemplarzach, że nie trzeba opłacać itd. I co? Za chwilę dostaję smsa " co teraz z tym zrobić" ? Ooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!! Dym spuściłam uszami.  Poza tym nie mogę się zmobilizować, ostatni dzwonek na sporządzenie " jadłospisu" świątecznego i na tej podstawie sporządzenie listy zakupów. Ale małpa siedzi mi na plecach , ba, małpa do delikatnie powiedziane. Goryl !!! I to taki goryl - przewodnik stada. 

Poza tym miasto dba, żeby mój poziom wkur...nia nie spadł poniżej pewnej wartości. We czwartek, jak wróciłam zauważyłam, że coś jest w skrzynce. Małż wydobył , okazało się że " awizo" od gońca z UM, chwilę potem się dopatrzyłam że to pismo z wydziału architektury, trochę mnie zdziwiło, bo ja nie pisałam do nich żadnego pisma ( z prośbą o odpowiedź na adres domowy), oświetliło mnie że może to odpowiedź na moje pismo, które przekazała warszawska Dyrekcja Ochrony Środowiska. Poprosiłam Szczeżuję, żeby spróbował odebrać, bo jeśli tak to muszę robić skan i słać do prawników. Nie pomyliłam się, po pisemnym oświadczeniu że małż jest facetem, który mnie ma " w dowodzie" ( oczywiście starym), przywiózł pisemko, w którym architektura podtrzymuje stanowisko, że nie trzeba było wydawać decyzji środowiskowej dla " budowy osiedla 9 apartamentowców z garżami podziemnymi" . I tym utwierdzona zostałam, że UM w Radomiu pełen jest kretynów , nie znających przepisów. Poza tym nie otrzymałam odpowiedzi na jeden z moich wniosków o udzielenie informacji publicznej , więc zwróciłam im na to uwagę, że nie odpowiedzieli. A druga odpowiedź upewniła mnie w kolejnych przewałach. Działka, która wg księgi wieczystej ( stan z dnia 18.2.22) miała 3,7 ha i zmieniła sposób użytkowania ( wg. tejże księgi) z terenów rekreacyjno wypoczynkowych na mieszkaniowe - nie istnieje . Odpisano mi , że została ona podzielona na 4 mniejsze działki i część z nich jest rekreacyjno wypoczynkowa a część pod zabudowę lub w jej trakcie i nie dostanę decyzji o zmianie sposobu użytkowania ...bo nie ma takiej działki. O wy ..w tę i we wtę. Więc sobie zażyczyłam decyzji o podziale działki na mniejsze działki. Przedłużyłam też zrzutkę, bo powolutku, ale mam już prawie 1/3 przewidywanej przeze mnie kwoty " obsługi prawnej" , może damy radę. 

Teraz krakowsko obrazkowo. Aaaaa, ale najpierw dawno nie widziany Kazimierz ( nie krakowski) 

No to miłej soboty ( choć pewnie dla wielu to już będzie początek przedświątecznego szaleństwa) i całego " kalendarzowego" szaleństwa. Ja pełznę na zewnętrze ..niestety obowiązki wzywają. Ahoj!!!

  • Gourmand!

    Gourmand!

    9 kwietnia 2022, 23:16

    Polecam B12 w zastrzykach. :)

    • Beata465

      Beata465

      10 kwietnia 2022, 06:28

      Łykam Bcomplex, wtorek już tuż tuż ...zastosuję się do zaleceń medyka :D miłego dnia

    • Gourmand!

      Gourmand!

      10 kwietnia 2022, 08:36

      Sprawdź poziom witaminy B12, najlepiej w moczu. Niestety po 50 drogą pokarmową B12 przestaje się wchłaniać. Pozostają zastrzyki, ewntualnie spraye. Miłej, przytulnej niedzieli. 🙂

    • Beata465

      Beata465

      10 kwietnia 2022, 08:45

      Już jest miło ...słońce, boska cisza ...nic nie wyje.

  • Kaliaaaaa

    Kaliaaaaa

    9 kwietnia 2022, 20:17

    Piękny chłopiec i piękny Kraków. twoje zdjęcia utwierdzają mnie w przekonaniu że wybrać się trzeba...W tym roku odwiedzamy "nowa stolicę" ale w przyszłym już na pewno... ale najpierw muszę się wybrać do kulisty- w pierwszym momencie myślałam że ptaszki prawdziwe:) tylko ich ilość mnie zdziwiła...

    • Beata465

      Beata465

      9 kwietnia 2022, 20:44

      Kulista nie pomoże :D to magia .....:D :D Wybierz się wybierz...uwielbiam tam wracać...wciąż i wciąż i widzieć znane rzeczy na nowo ...albo odkrywać nowe w miejscach ,które wydawały mi się już odkryte.

  • Alianna

    Alianna

    9 kwietnia 2022, 17:21

    Żadnego u mnie szaleństwa. Siedzę sobie i robię NIC . Tobie życzę odpoczynku i relaksu, a wszystkim nam pięknej pogody .

    • Beata465

      Beata465

      9 kwietnia 2022, 18:02

      To tak jak ja ...tylko ja leżę, po tym jak małż stwierdził " oj coś kiepsko chodzisz" :D

  • Jewcia27

    Jewcia27

    9 kwietnia 2022, 16:57

    Beatko Kazimierz prześliczny i te "lokowane"włoski.Krakow też niczego sobie.Beatko mojemu mężowi przynoszą ulgę okłady z liści kapusty rozbitej (kompres na noc)Trzymaj się 😊

    • Beata465

      Beata465

      9 kwietnia 2022, 18:01

      Nie wiem czy kapusta by pomogła ( zresztą jej nie mam) coś mi strzeliło w tym kolanie, myślę, że coś wypadło ze stawu , kupiłam dzisiaj opaskę , taki kawałek elastycznej nogawki od kalesonów :D jest trochę lepiej ...z ortezą się na razie wstrzymam.

    • Jewcia27

      Jewcia27

      9 kwietnia 2022, 18:07

      Dużo zdrowia 🤞

    • Beata465

      Beata465

      9 kwietnia 2022, 18:39

      dziękuję

  • Julka19602

    Julka19602

    9 kwietnia 2022, 10:09

    Witaj. Głupota włodarzy miast i pracowników magistratów powala. Ale to jest efekt zatrudniania po rodzinie i znajomych, a nie fachowców ze znajomością tematyki na danym stanowisku i znajomością prawa. Szkoda że takich ludzi którzy walczą o dobro ogółu jest tak mało . może była by możliwość prędzej coś zdziałać. Kazik cudny, rośnie i powiedziała bym że oczęta ma zniewalające. Zdjęcie z drzewem pełnym ptaków piękne , kiczowate ale postaram się zainspirować i zadziałać w swoim ogrodzie obym tylko ptaszyny tak piękne dostała. Pozdrawiam.

    • Beata465

      Beata465

      9 kwietnia 2022, 10:48

      Ten pień drzewa został ustawiony w specjalnym stojaku ( ani chybi taka ozdoba w ramach jarmarku) a ptaszki, które zasiedliły owo drzewo, widziałam na jednym ze straganów.

  • nata89

    nata89

    9 kwietnia 2022, 09:03

    Ja Kazik urósł. Niedawno był taki malutki. Och pojechałabym sobie do Krakowa..chyba trzeba wybyc na weekend. Pozdrawiam

    • Beata465

      Beata465

      9 kwietnia 2022, 10:47

      Zdecydowanie doradzam, jeśli jest taka możliwość, nie wybywać do Krakowa na weekend :D :D ludzie ze świata już zaczęli zjeżdżać...i robi się tłok ( no chyba że ktoś lubi tłok).

    • nata89

      nata89

      9 kwietnia 2022, 10:53

      No zapomniałam o tym. A tłoku to ja nie lubię. 🙈😄

    • Beata465

      Beata465

      9 kwietnia 2022, 11:03

      Więc polecam pojechać np. w poniedziałek po południu - we wtorki, masa instytucji kulturalnych ( muzeów) ma darmowe wstępy :D

    • Beata465

      Beata465

      9 kwietnia 2022, 11:04

      A co do Kazika...ta bestia doskonale wie, kiedy mu się robi zdjęcie i wtedy prezentuje swój uwodzicielski uśmiech :D

    • nata89

      nata89

      9 kwietnia 2022, 15:00

      Dzięki za radę. Kazik jak mój dziec. Identyko ze zdjęciami. Ostatnio na bilansie oczarował pielęgniarkę

    • Beata465

      Beata465

      9 kwietnia 2022, 16:24

      No proszę....jacy ci chłopcy sprytni i seksowni :D :D