start. I to zarówno u wnuczki jak i u babci, Ala błyskawicznie zaczęła ...spacery, już w niedzielę mama ją zapakowała do wózka i poszli, tzn. głównie szedł tata, bo mama posiadywała co i rusz ..jednak jest jeszcze słaba. A babcia zaczęła wczoraj rehabilitację ..okazało się że Krzyś dał katowanie 3 części ciela. Kręgosłupa, bioder i kolan. Po prądach i lampie wstaję z krzesła żwawiej, machanie nogami ani mi lepiej ani gorzej nie uczyniło za to ...mobilizacja kolana , kurcze! Ból powrócił, może nie aż tak mocny ale po ugniataniu mnie pobolewa, krio sobie zafundowałam na oba kolanka i będzie mnie to kosztować 280 zł, trudno ..zapłaciłam na razie ten tydzień, w piątek dopłacę następne zabiegi..niech się już oba kolana ziębią na zdrowie. Jak wróciłam z zabiegów to pognałam do parku bo kwitną moje rajskie jabłonie a wszystko pojawia się i znika w tempie iście ekspresowym. Zatem żal byłoby przegapić takie widoki. Zresztą sami zobaczcie
Bardzo żałuję, że nie mogę robić zdjęć z zapachami...cudowny aromat unosił się w powietrzu. Ale niech widoki uczynią wasz wtorek milszym. Wspaniałego dnia. Ahoj!!!!
moderno
10 maja 2022, 19:21Rehabilituj się pilnie. Krio dobre jest . Przetestowałam osobiście
Beata465
10 maja 2022, 19:54Tak też robię. Lubię krio i bardzo lubię prądy, choć tym razem nie dostałam tensa na kręgosłup a jakieś stałe ( bardziej niebezpieczne bo zbyt wysokie mogą poparzyć...tyle że pan mówi że nie może dać więcej..a ja ich nie czuję...buuuuuu)
Jewcia27
10 maja 2022, 17:50Przepiękne zdjęcia, dużo zdrowia 🤞😊
Beata465
10 maja 2022, 18:14Dziękuję, w tym roku wszystko pojawia się i znika błyskawicznie, jakby wiosna chciała nadrobić stracony czas...trzeba chwytać piękne chwile, póki są. Dziękuję.
mamazabki
10 maja 2022, 15:54Pamiętam jak moja mama mówiła że ze mną wyszła po miasiacu dopiero. Takie czasy były wtedy. Ja też śmigałam z córką i synem w 6 dobie. Rehabilituj się. Ja za miesiąc idę
Beata465
10 maja 2022, 16:50Ojjjj. jak ja żałuję, że wczoraj moje chorsze kolano wpadło w łapska innego pana rehabilitanta ,,,dzisiaj lewe mobilizował mi inny pan...taki delikatniutki dotyk, takie ciepłe dłonie ..noooo przyjemność.
Kasztanowa777
10 maja 2022, 12:39Kiedy sie Wnusia urodzila, bo ja nie doczytalam albo cos niedorozumialam? Maj piekny miesiac na urodzenie sie! Pomyslalam, ze Babcia-fotograf, moze warto bylo dziciakom album ze zdjeciami kazdemu zrobic. Nawet zdjeciami wschodu slonca w dniu ich urodzin. Albo jak kwitlo wtedy kwiecie.
Beata465
10 maja 2022, 13:04Ala urodziła się nad ranem 3 maja :D a babcia ma opisany każdy folder ze zdjęciami ..więc nie problem zrobić im takie albumy pt " o roku ów" :D
alinan1
10 maja 2022, 11:03pięknie kwitnie wszystko wkoło ( i ja i ty..., jak śpiewali Skaldowie:)) ). Powodzenia z kolankiem. Mnie też pobolewa od jesieni. Pan ortopeda proponował mi kwas hialuronowy za 600zł i zapisanie się na operację. Nie skorzystałam... Do swojej codziennej porcji ćwiczeń dodałam kilka odciążających kolana ( z netu), czasem smaruję je naproxenem, i jakoś działam póki co.... Ale co będzie dalej, cholera wie. Oby dobrze, czego i Tobie życzę:).
Beata465
10 maja 2022, 13:03Dziękuję, na razie w RTG, poza "entezopatią przedniej krawędzi rzepki prawej" staw kolanowy ok, za dwa tygodnie USG, choć wczoraj rehabilitant " obrabiający" moje kolano twierdził, że z więzadłami raczej ok :D
alinan1
10 maja 2022, 16:35Łeeee, to Ty „ rokujesz”! U mnie zmiany zwyrodnieniowe. Brzmi brzydko…
Beata465
10 maja 2022, 16:49no u mnie też początki " zwyrodnień" ( ale ja cała jestem zwyrodniała :D :D ) i na tych początkach poprzestaniemy
alinan1
10 maja 2022, 17:30No… Ty też młodsza jesteś ode mnie sporo, co nie jest bez znaczenia.
Julka19602
10 maja 2022, 09:45Masz racje kwiecie majowe zaraz opadnie. Wczoraj szłam ścieżką z PKS do domu i mijałam tak piękną ukwieconą dziką jabłonkę że aż się za nią oglądałam cud natury. Fajna jest pogoda to i spacery z maleńkim dzieciątkiem warto robić. Ja dziś mam ortopedę zobaczymy co zleci na moje kolana i stopy. Czekając tak długo na wizytę przestały mnie mocno boleć po zastosowaniu różnych zaaplikowanych tabletek przeciwzapalnych i maści przeciwbólowych. Pozdrawiam
Beata465
10 maja 2022, 13:02A mnie po wczorajszym miętoleniu kolano pobolewa ..dzisiaj dam drugie do miętolenia :D oba sobie za to zamrożę.
Alianna
10 maja 2022, 08:23Niech no tylko zakwitnie jabłonie i świat staje się jeszcze piękniejszy 😊 Buziak Babciu Alicji i Kazimierza 😘
Beata465
10 maja 2022, 08:31Przecudny...a te zapachy ...rozkosz, w niedzielę jedziemy do Powsina, taki prezent urodzinowy zaplanowałam Szczeżui, niespecjalnie marudził :D . Buziaki
Aweko
10 maja 2022, 08:19Kwiatuszki piękne. Lecz się kobieto bo bez twoich zdięć tutaj smutno.
Beata465
10 maja 2022, 08:30Ależ ja się leczę ....wczoraj poleciałam fotografować jabłonie, choć kolano ciągnęło, nie dam się ...w niedzielę przegnałam 10 km po puszczy ( a wczoraj opierniczyłam nadleśnictwo za deficyt umysłowy osób zajmujących się turystyką :D :D )