Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Środa


Dziś gołąbki z kaszą jęczmienną i mięsem, robiłam drugi raz w życiu gołąbki w ogóle. Wyszły smakowite, ale nie umiem zawijać, rozlało mi si też na kuchence -sos- nie miałam dobrego garnka. Wydałam też 50 zł w cerfie trochę z kosza brałam: mięso wieprzowo- wołowe, pieczarki, kiszona, główka kapusty białej,.cytryny, sery, jaja...Normalnie kuchnia domowa. Kiedyś tak nie było u mnie, żebym się do gołąbków brała. Oto one

Zabieram się za pantry chellange. Czyli wymiatam wszytko z szafek, dokupuje tyko minimum. Zrobię też koperty spożywka+woda+ kot na tydzień. Daje 400 w każdej, ale z zamiarem że nie wydam wszystkiego???


  • Janzja

    Janzja

    25 marca 2023, 12:49

    Mi z pierwszym podejściem do kopert nie wyszło, ale może w następnym :D brawo za gołąbki - ja nigdy nie dotarłam do zrobienia gołąbków :)

  • dzanulka

    dzanulka

    24 marca 2023, 17:39

    Ja robię gołąbki z kapusta włoska. O niebo lepiej się zwija :)))

  • Kaliaaaaa

    Kaliaaaaa

    23 marca 2023, 19:25

    Ja nigdy nie robilam- też że strachu przed tym rozwijaniem .. ale twoje super wyszły;)

  • krolowamargot

    krolowamargot

    23 marca 2023, 10:33

    a co jest trudnego w zawijaniu? Ja robię rzadko, mam panią, która nam gotuje, ale jak już robię, to mi się nic nie rozwija. Może za dużo farszu wkładasz? Ja to zawijam jak wrapy- boki do środka i roluję. Nic nie wyłazi

  • PACZEK100

    PACZEK100

    22 marca 2023, 19:23

    3 mam kciuki!

  • Julka19602

    Julka19602

    22 marca 2023, 17:35

    Smakowite. Ja po zawinięciu obwiązuje nitką by się nie rozsypywały.

    • beutyheart

      beutyheart

      22 marca 2023, 18:31

      Jeju podziwiam, ja bym już odpadła z wiązaniem tych sznurków.