Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek


Królinia w kubraczku, jest po zabiegu kastracji. Dwa dni nie wiem co jadłam, co się nawinęło. Przez pierwszy dzień bardzo się martwiłam, bo uszak nie jadł. Teraz ma się lepiej, nawet robi rolsa, czyli rzuca się na plecki, co oznacza relaks. Tylko ten kubrak ją wkurza, próbowałam jej to poprawić, to pierwszy raz w życiu słyszałam jak na mnie warczy, dodatkowo biła łapkami przednimi. Jeszcze tydzień z tym kubrakiem, weterynarz kazał, ponieważ ponoć królik w większości to brudaski, a mój wyjątkowy i często się myje, więc musi to mieć. 

 Oczko królini z wyrzutem patrzy...😑

Co się je w taki upał? W ogóle nie mam siły stać nad kuchenką i gotować...

  • Janzja

    Janzja

    30 czerwca 2024, 14:12

    Krolinia zestresowana, ale wszystko dobrze sie skonczy wiec 😁

  • tara55

    tara55

    28 czerwca 2024, 16:36

    Biedactwo. Wkrótce wyzdrowieje.

  • krolowamargot1

    krolowamargot1

    28 czerwca 2024, 11:11

    Chłodniki się je, sałatki warzywne z białkiem, warzywa z kuskusem, nocne owsianki, owoce i warzywa tak po prostu. Zrób sobie sałatkę z arbuza z fetą i miętą, chłodnik z ogórka z jajkiem i na deser czereśnie.

  • PACZEK100

    PACZEK100

    28 czerwca 2024, 11:05

    Bidulka, ale szybkiutko minie ten tydzień:)