Jem co się nawinie. Dzisiaj wyciskaniu jogurt-banan, orzeszki z żurawiną, tost, pdsuszaną kiełbasę loda mango, makaron z domowym sosem pomidorowym...Staram się to usystematyzować, nie idzie dziś, wczoraj. Dziś znów się czuję gorzej.
oto garść supli....
kotlety z czerwonej soczewicy
i rower... była jazda wczoraj
Królinia ma się dobrze, szwy zdjęte już. Dzisiaj atakowała moje nowe buty😁.
czerwona_kuropatwa
5 lipca 2024, 22:27Pościel w kociki 😍 a w króliczki też masz? 😈