Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mam już dość...


Od czego zacząć? Jestem zdołowana na maxa. Moja waga oszalała. I dziś rano pokazała 80,8kg. A wczoraj było 79,5kg. Czuję się okropnie. Mam opuchniętą twarz, stopy i ręce. Z jedzeniem jakoś się pilnuję, nie cwiczylam 2 tygodnie, bo nie było czasu.Zresztą na brak ruchu nie narzekam. Wzięłam wkońcu centymetr .I jest tylko cm więcej w brzuchu, reszta bez zmian.Mój mąż wygania mnie do lekarza. Mnie też zaczynają martwić te opuchlizny. Może któraś z was miała taki problem??