Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wiosna dzień II


Tak kochane moje w mej głowie nadal wiosna i słonko na niebie mimo, że jak wracałam do domu prawie mi głowy nie urwało tak piździło, ale co tam słuchawki na uszy, okulary na twarz i do domu :-) tak.... a w domu .... tak jakoś smutno mi było, na dupie usiedzieć nie mogłam i zamiast do roboty i papierów zaczęłam wiosenne porządki i wyprałam całą garderobę M...... oj ale będzie prasowania.

Dietetycznie poszło
- 2 deski z miodem+ kawa- 150 kcal
- serek wiejski z warzywami- 200 kcal
- jogurt- 150
- 3 landrynki+ kawa-  70 kcal
- udko kurze i kapusta kiszona - 220 kcal
- deska z ogórkiem i pasztetem- 70 kcal

Razem 860 kcal i pewnie kolacja też będzie

Dobra a teraz spadam na randkę z Ewką muszę się odmulić a potem do roboty.... kpc   czeka kur......

Edit I
ćwiczenia zaliczone ale z braku czasu nie za wiele, norma w każdym razie zrobiona:-)
- Skalpel z Ewką zaliczony
- 100 brzuszków - pełnych
- 4 minuty biegania w miejscu :-) przymierzam się do bycia takim wyczynowcem jak  Effta niestety jeszcze w ciemnej d... jestem :-(
Nom uciekam teraz na chwilę do Was i do pracy

Edit II

 kolacja zaliczona : 2 deski,jajko sadzone, ogórek kiszony, 100 gr pomidora, szynka drobiowa- 200 kcal
razem 1060 kcal
  • iamnotperfect

    iamnotperfect

    5 marca 2013, 21:07

    No ta zima nadal powraca i jeszcze trochę pogości chyba :/

  • Effta

    Effta

    5 marca 2013, 20:01

    Kolacja obowiązkowa! Cóż to jest 860kcal Kochana! Amciaj! :)