Witam ;].
Dawno nie pisałam, ale ostatnio mam naprawdę mało czasu ;]. Pracuję sobie, zarabiam na studia ;]. Jestem przeszczęśliwa, bo dobrze zdałam maturę i dostanę się na moje wymarzone prawo prawdopodobnie.
Moje wyniki?
Polski podstawa - 94 %
Polski rozszerzenie - 85 %
Angielski podstawa - 94 %
Matematyka podstawa - 58 %
WOS rozszerzenie - 64% [wbrew pozorom bardzo dobry wynik jestem w staninie "wysokiej" w województwie i "bardzo wysokiej" w Okręgu. mówiłam, że arkusz trudny ^^]
Historia podstawa - 60% [jak na kogoś kto NIC się nie uczył przed maturą bardzo, bardzo dobrze].
Spadło mi już 50 kg. Jak ten czas szybko leci... ;] Obiecałam zdjęcia porównawcze, więc wstawiam. Następne za kolejne 10 kg - przy wadze 65 kg.
Naprawdę cieszę się, że dla niektórych jestem motywacją ;]
Dziś wieczorem po pracy poodwiedzam Was trochę ;] Pozdrawiam kochane!
anoocha
21 lipca 2011, 00:45genialna zmiana, nie ma sie czego wstydzic, fajnie ze wyzbywasz sie kompleksów, ja przy mojej wadze właśnie kupiłam sobie bikini! i chrzanić co pomyślą inni, ważne że podobam się sobie i cieszę się z każdego kg na minusie :) pozdrawiam!
black1992
1 lipca 2011, 10:19Wiesz... Chyba niewiele wiesz o tegorocznej maturze, która była bardzo trudna. Nie wiem czy słyszałaś, ale około 30% osób w ogóle nie zdało ;]. Na uniwersytecie na który idę najważniejszy jest polski, później WOS i język obcy. Z punktów, które wyliczyłam wychodzi mi, że bez problemu powinnam się dostać - zeszłoroczne progi to potwierdzają, tym bardziej, że tegoroczna matura, nawet statystycznie, poszła dużo gorzej. Kochana, ja wcale nie myślę, że jestem najlepsza i nie zakładam, że NA PEWNO się dostanę, jednak sądzę, że mam naprawdę spore szanse. Pozdrawiam ;].
Mumin3k
1 lipca 2011, 09:35wooow! podziwiam. podziwiam. PODZIWIAM!! niesamowite, że udało Ci się zrzucić aż tyle kilogramów. super! :)
biedronka1985
1 lipca 2011, 09:27schudłaś o jednego człowieka :P hehe
Evelinne
1 lipca 2011, 09:27Gratuluję zarówno pięknego wyniku z matur, jak i pięknego wyniku wagowego ^^. Też planuję iść na prawo... Ale maturę mam na szczęście (lub nieszczęście) dopiero za rok ; ).
selinka
1 lipca 2011, 09:24Jesteś niesamowita, działasz cuda, podziwiam i serdecznie gratuluję :)
Sylwiaaa87
1 lipca 2011, 09:23Wow :) Jestem szoku :D Bardzo pozytywnym :)
swallow.
1 lipca 2011, 09:22woooooooow! mega zmiana! super! wielkie GRATUACJEEE!!
PieknaByc
1 lipca 2011, 09:18Super :)
marti301984
1 lipca 2011, 09:16Jedno wielkie wow gratuluje i wyników i pięknej figury.
PepperMintt
1 lipca 2011, 09:16Gratuluje maturki, no i oczwiście tych zgubionych 50kg ;D