Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 14/28


waga zauważyła 😍 jest spadek i to poprawia humor. teraz pewnie juz nie bedzie spadać bo czasami zjadam chlebek z maselkiem. ale nadal nie jem mięcha i wędlin i chyba mam mniejszy apetyt

zupki gotuje jarskie, próbuje czasami wegańskiego jedzonka i jestem nim zachwycona !!!

Syn od momentu kiedy sie wyprowadził ani razu nie wpadł na stare smieci i nie odwiedził rodziców. żmija wyhodowana na wlasnej piersi he he ( to cytat z filmu, który ogladałam wczoraj)


mam nadzieje że spadły też centymetry, czuje się "smuklejsza" nie taka "napompowana"

  • joavita

    joavita

    26 grudnia 2021, 21:32

    Jak Ci idzie?

  • ognik1958

    ognik1958

    21 listopada 2021, 20:01

    Spadek wpożo... tylko ile tego było ...a jeść chlebek z masełkiem tez dobrze jak to się mieści w wyznaczonym bilansiku pozwalającym na spadek wagi, konsumpcja mięcha tez dobra bo to białko a to buduje mięsnie. A tak na marginesie... trza mieć plan na minusowy bilans jak to było onegdaj u mnie jak miałem te 118 kg i konsekwentnie to trzymać ..i tak do skutku- powodzenia

  • joavita

    joavita

    21 listopada 2021, 17:59

    Gratuluje spadku i trzymam kciuki za dalszy...

  • dorotamala02

    dorotamala02

    21 listopada 2021, 15:54

    Gratuluję masz moc:)))

  • ognik1958

    ognik1958

    21 listopada 2021, 14:29

    Komentarz został usunięty

  • ognik1958

    ognik1958

    21 listopada 2021, 14:22

    Komentarz został usunięty