Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
detox


Od kilku tygodni.. a nawet miesiecy, nie moge wrocic do tego chole**ego odchudzania. I tak sobie powtarzalam, ze musze, ze dla zdrowia.. i dopiero jak sie posypalo naprawde zapalila sie czerwona lampka. U mnie to dusznosci, kolatanie serca, krwotoki z nosa. Do tego bole plecow. U lubego problemy zoladkowo-jelitowe. Dzis razem postanowilismy zrobic sobie detoks.Kawe i cukier juz odstawilam kilka dni tem. Dzis leb mi tak pekal, ze wiekszosc dnia przelezalam na kanapie.

Jutro zaczynamy od soku marchwiowo-jablkowego. Mikser z sokowirowka kupilam z rok temu, ale uzylismy go moze ze dwa razy.

Dam znac jak nam idzie.

Tak sobie myslalam o tych dietach i yoyach... a paradoksalnie szczupla sylwetke utrzymalam najdluzej po diecie niskokalorycznej.... i to latami. Klucz nie w wyborze diety, a tego co dalej. 

Kilka dni detoksu.. zmniejsze zoladka i zaczne jakas diete z rozpiski. Bo chwilowo bez rozpiski konczy sie na bulce z parowka..

Nudny jak flaki z olejem ten moj wpis...ale gdzies tam glebiej naprawde chce zmiany!

  • Kora1986

    Kora1986

    13 marca 2017, 12:25

    ostatnio coraz częściej czytam "rzuciłam" kawę. Podziwiam - dla mnie to rytuał, przyjemność. Mogę ni zjeść do końca życia nic słodkiego, ale bez kawy? Ostatnio pojawia się coraz więcej badań, które negują rozpowszechnianą wszędzie "szkodliwość" kawy :-) Wytrwałości!

    • BlueLilly

      BlueLilly

      13 marca 2017, 13:14

      To lekarz kazal odstawic kawe..i po tygodniu dopiero cisnienie wraca mi do normy... cale zycie bylam niskocisnieniowcem, a tu nagle148/84. Codziennie jest coraz nizsze. Dzis juz 125/75... Bole glowy coraz lzejsze. Kolatanie serca coraz rzadsze. Poki co krwotokow z nosa brak. Kawe pilam cale dorosle zycie...ale widac czas na zmiane.

    • Kora1986

      Kora1986

      13 marca 2017, 13:18

      Ja też jestem niskociśnieniowcem! Nie wiedziałam, ze tak się to może odmienić. Będę się obserwować.

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    12 marca 2017, 14:20

    Znam to do południa się odchudzałam a po 16 juz nie koniecznie. Ważne że masz motywację- zdrowie. Powodzenia

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    12 marca 2017, 14:17

    Masz motywacje więc musi się udać!

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    12 marca 2017, 08:27

    Proponowałabym przy bólu głowy zmierzyć sobie ciśnienie. Być może nie ma to nic wspólnego z odstawieniem kawy. Ja rzucilam kawę z dnia na dzień a piłam ich po 6 sztuk dziennie. Nie bolała mnie glowa z tego powodu ani razu. Poza tym zastanowiłabym sie na Twoim miejscu czy Twoje kołatanie serca nie jest związane ze stresem który ostatnio przeżyłaś. Co nie zmienia faktu ze waga pewnie robi swoje. Wiem to niestety po sobie. Trzymaj się dzielnie. Powodzenia.

  • NowaJaPoPorodzie25

    NowaJaPoPorodzie25

    12 marca 2017, 08:17

    ZDROWIE to chyba najlepsza motywacja do odchudzania,prawda?:-)

  • Rina_91

    Rina_91

    12 marca 2017, 08:14

    Powodzenia

    • Rina_91

      Rina_91

      12 marca 2017, 18:03

      Przeczytałam jeszcze raz Twój wpis i te problemy zdrowotne są w ogromnej mierze zbliżone do moich dawnych..

    • BlueLilly

      BlueLilly

      13 marca 2017, 07:50

      Pomoglo samo schudniecie?

    • Rina_91

      Rina_91

      13 marca 2017, 08:14

      Racjonalna dieta i aktywność. Żadne detoksy, dużo wody, odstawienie używek i badania krwi na sam początek by wiedzieć co suplementowac

    • BlueLilly

      BlueLilly

      13 marca 2017, 13:10

      Detox robie dla zdrowia, nie odchudzania. Niestety doswiadczenie w odchudzaniu mam (zdrowa dieta i cwiczenia i 30kg poszlo w rok)...gorzej z utrzymaniem efektow.

    • Rina_91

      Rina_91

      13 marca 2017, 13:44

      No tak łatwo schudnąć trudno utrzymać zdrowe nawyki... :-(

  • NaMolik

    NaMolik

    12 marca 2017, 03:28

    Trzymam kciuki za powodzenie. Dużo zdrowia i wytrwałości życzę.

  • dietacambridge2017

    dietacambridge2017

    11 marca 2017, 22:05

    Wcale że nie nudny ! bardzo fajny i mądrze napisany :)

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    11 marca 2017, 21:51

    Fajnie że oczyszczacie się razem.