Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:))


Ja jako niewzruszona optymistka wierzę , że wszystko będzie dobrze hahhaha
Waga spisuje się dobrze , bo dziś kolejny spadek odnotowałam . Melduję , że czuje się dobrze i mam dzień wolny , więc postanowiłam zrobić coś dla siebie i idę do fryzjera po odświeżenie , aby znów czuć się dobrze w swojej skórze . Nie ma  jak nowa fryzura i bierzemy się do dalszej walki z tłuszczykiem .
Zaczynam wierzyć , że się uda .A chyba to jest najważniejsze , bo wszystko zaczyna się w głowie .