Nie martw sie. Ja tez zaczynam od poczatku i naprawde wierze ze dam rade. No coz, najwazniejsze ze wracamy i ze probujemy od nowa. Glowa do gory!
maryna38
5 stycznia 2010, 10:55
Dawaj kobieto do przodu...nie załamuj się na pewno się nauczysz.Sama wiem po sobie ,że na siłę nic się nie zdobędzie...Mnie strasznie dużo czasu zajęło psychiczne uwierzenie w siebie i w to ,że schudnę.Nie słuchała wtedy pocieszeń innych,że kiedyś to się zmieni!!! właściwie cały tamten rok samą siebie przekonywałam...przyszedł wreszcie ten czas!!!! dla Ciebie też przyjdzie!!!!choć to może nie być tak szybko!!!Pozdrawiam!!!!
Wilczyca1983
9 lutego 2010, 10:00i jak Ci idzie??? Wracaj na łono Vitalii :)
SEREMKA
21 stycznia 2010, 09:37witaj :-) i jak Ci idzie? trzymasz się?
Survine
17 stycznia 2010, 15:26Nie martw sie. Ja tez zaczynam od poczatku i naprawde wierze ze dam rade. No coz, najwazniejsze ze wracamy i ze probujemy od nowa. Glowa do gory!
maryna38
5 stycznia 2010, 10:55Dawaj kobieto do przodu...nie załamuj się na pewno się nauczysz.Sama wiem po sobie ,że na siłę nic się nie zdobędzie...Mnie strasznie dużo czasu zajęło psychiczne uwierzenie w siebie i w to ,że schudnę.Nie słuchała wtedy pocieszeń innych,że kiedyś to się zmieni!!! właściwie cały tamten rok samą siebie przekonywałam...przyszedł wreszcie ten czas!!!! dla Ciebie też przyjdzie!!!!choć to może nie być tak szybko!!!Pozdrawiam!!!!
asik77
4 stycznia 2010, 19:52życzę powodzenia i pozdrawiam
bluebutterfly6
4 stycznia 2010, 19:41Pozdrawiam