Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dostałam pracę


W nocy śniły mi się jakieś koszmary i to, że się spóźniam na rozmowę kwalifikacyjną... Później nie mogłam zasnąć i tak od 7 latałam po domu. Chciałam wydrukować swoje CV a mam je na telefonie, okazało się, że robiłam je w starszym programie i nie odczytuje więc musiałam pisać na nowo jakby jeszcze tego było mało w drukarce zasechł tusz. Panika, co ja teraz zrobię. Poszłam do biblioteki z myślą, że tam to zrobię a tam kolejny psikus, Pani 30 minut mocowała się z drukarką bo coś nie działała. W końcu się udało. Do tego jeszcze zapomniałam telefonu z domu, cóż i bez niego da się żyć. Myślałam, że skoro zaczęłam dzień tak pechowo to i pracą nic nie wypali ale na szczęście się myliłam.  Dziewczyny dzięki, że trzymałyście za mnie kciuki Poszłam a tam na lajcie, żadnej stresującej rozmowy, dostałam skierowanie na badania i na początku lutego zaczynam. Praca tylko na 5 miesięcy ale dobre i to. Na pewno lepiej na tym wyjdę niż na siedzeniu w domu
  • wesolagrubaska900

    wesolagrubaska900

    29 stycznia 2014, 21:59

    Gratuluję:)

  • Maliniacz

    Maliniacz

    29 stycznia 2014, 16:58

    Gratulacje:)

  • jolakosa

    jolakosa

    29 stycznia 2014, 16:56

    Super, gratulacje, zawsze to jakieś doświadczenie

  • poziomka2308

    poziomka2308

    29 stycznia 2014, 16:37

    Gratuluję pracy! Ja wciąż czekam... :)

  • Furia18

    Furia18

    29 stycznia 2014, 16:35

    Gratuluję i zazdroszczę:)

  • vege-run

    vege-run

    29 stycznia 2014, 16:34

    Gratuluję! :)

  • Olaa92

    Olaa92

    29 stycznia 2014, 16:31

    Gratuluję serdecznie :):):)