Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
184 dzień


184 dzień...

Śniadanie:

2 kromki chleba razowego z serkiem z wędliną drobiową, pomidory

II Śniadanie:

3 śliwki + jogurt naturalny + 2 łyżki płatków

Obiad:

Udko z kurczaka pieczone w piekarniku z kaszą gryczaną (4 łyżki po ugotowaniu) i kapusta kiszoną (gotowana)

Podwieczorek:

Koktajl: grejpfrut i maślanka + 2 łyżki płatków

Kolacja:

Serek wiejski z pomidorami + ogórek zielony

  • Waleczna-Asia

    Waleczna-Asia

    19 września 2016, 21:38

    a czemu tak mało kaszy gryczanej ??? Mozna pół woreczka - do kcal nie wliczamy wegli i kcal z warzyw ;)

    • Byniaa

      Byniaa

      20 września 2016, 09:02

      Mija 4 tydzień, wiele osób sugeruje że za mało jem. Tylko moje pytanie jest takie skoro przez te 4 tygodnie niczego mi nie brakowało nie czułam się ani razu głodna nie ciągnie mnie do słodyczy (a jestem potwór słodyczowy) to powinnam jeść więcej?

    • Waleczna-Asia

      Waleczna-Asia

      20 września 2016, 09:08

      powinno sie jeść odpowiednia ilość kalorii - znam to uczucie które masz bo kiedys tez tak miałam ... powiem Ci tak, jesli chwilowo to Ci odpowiada to zostaw (choc ogólnie powinnas zwiekszyć) a jak juz waga przestanie spadać to zwiększ jedzenie.

    • Byniaa

      Byniaa

      20 września 2016, 09:15

      To nie jest moje pierwsze odchudzanie. Kiedyś w taki sposób schudłam 27 kg. Zaprzepaściłam to tylko i wyłącznie przez swoją głupotę. Tym razem jestem dojrzalsza. I nie wpadnę już w wir obżarstwa i nie dopuszczę do tego żeby czuć się głodną, bo odpowiednio dobrana dieta nie pozwala na to.

    • Waleczna-Asia

      Waleczna-Asia

      20 września 2016, 09:18

      Mądre słowa :) Może jakoś sie wkręce w Twój tok myslenia ;)