74,7kg, a zatem w ciągu 2 tygodni 1,3kg zrzutu. Jestem zadowolona, dumna i mam zapał do więcej. Jadam zdrowo, ograniczyłam znacznie słodycze, bywają dni, że wcale ich nie jadam, w pozostałe to 2 kostki czekolady gorzkiej, jakiś kęs słodyczy, garść żurawiny. Wodę piję w ilościach prawidłowych, bo około 7-9 szklanek dziennie. Na. dzis na kolacje zjadłam kawałek steku z tuńczyka z sałatka meksykańska, czyli z różnych papryk, mango, awokado, jabłka. To było pyszne!
Dziś dzień bardzo pracowity, bo na działce kończyliśmy remoncik. Renowacja stolika zakończona, wyszło pięknie i bardzo stylowo. Poz tym odnowiłam drewniany wieszak, przygotowałam ładnie wyfrezowaną deskę na wieszak w starym stylu, posprzątałam po remonciku i zostały tylko drobiazgi. Moja wizja nabiera kształtów, a pogoda sprzyja pobytom na działce. To niesamowita satysfakcja, gdy zrobi sie coś samemu.