Rozkoszna lekcja angielskiego, bo mówiliśmy o obrzydliwościach. O pluciu, bekaniu, dłubaniu w nosie, itp. Śmiechu było co niemiara. U ortopedy udało mi się , bo będę miała rezonans kręgosłupa na cito, z funduszy NFZ, co nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło. Dostałam blokadę w dupsko, aby biodro w nocy nie rwało. Zaliczam środe, te środę do bardzo udanych dni.
hanka10
5 kwietnia 2018, 08:52no faktycznie musi być nie za dobrze, że dają Ci rezonans z funduszu. Duzo zdrowia życzę !!
Campanulla
5 kwietnia 2018, 17:34To miły pan doktor, z którym w czasie wizyty rozmawiamy o książkach, a na odchodnym on daje pacjentce czekoladki!