Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lubię to, ale bez przesady!


Zdjęcie płotu od strony sąsiada powoduje na działce nawiew liści na naszą działkę! Cholera by to. Lubie grabić, ale taka zabawa na dłużej to rozpacz! Czekam na trawę, aby zatrzymała to paskudztwo, chłopaka nie będę dołować, bo pracowity do bólu. Mąż malował dziś meble tarasowe, dokładnie to je odświeżał na kolor taki sam, czyli błękitny, taki lekki błękitny. A ja zajęłam się roślinami, sadziłam, siałam, okopywałam, przesadzałam,itd. Wyniosłam 4 duże kosze brudów roślinnych, lędźwie mnie bolą niesamowicie. Pozycje przyjmowane przeze mnie przy tych pracach to naprawdę akrobacje. Kleszcza raczej nie złapałam, zresztą spłukałam ciało po powrocie. Cieszyłam się na zapowiedziany wczoraj w Ale kino+ film Nieznajoma  produkcji włoskiej. Taki tytuł  pojawił się na ekranie, ale film był amerykański, do bani. Nie wiem jak wy, ale ja lubię oglądać reklamy. Mam swoje ulubione, np. niektóre z Żabki-  o spadającym cukrze, reklama maggi do spaghetti, gdy kobieta wprost cudownie układa ręce, opowiadając o samochodzie i potwierdzając używanie maggi do potrawy. Jest wiele reklam fajnie zrealizowanych, to prawdziwa sztuka. Jutro , jeżeli pojedziemy na działkę, mam zamiar odpoczywać, spacerować, może pódziemy trasa kijkową? 

  • hanka10

    hanka10

    15 kwietnia 2018, 07:46

    też lubię te reklamy z maggi :)) chociaż nie używam ;)

    • Campanulla

      Campanulla

      15 kwietnia 2018, 14:19

      Też nie uzywam, ale lubie oglądać.