Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie jest ok.


Ból, co za ból! Biodro napier.......cza, aż mdli. Zawsze w nocy, a w dzień wcale nie mniej. Między 1 a 3 w nocy siedziałam pod kocem, leżeć nie dało rady. Już z utęsknieniem czekam na jakieś realne działania, rozwiązania, decyzje  w tej sprawie. Mąż dziś pojedzie do pana lekarza, aby wypytać dokładnie, co zrobił, jakie są terminy. Endokrynolog odwołała jutrzejszą wizytę , umówiłam się na 24  maja na rano. Będę już po usg tarczycy, czyli pójdę z komplecikiem. Pogoda  deszczowa, ale bardzo ciepło. Teraz powinno wszystko galopem ruszyć. Dawno nie byliśmy nad morzem, zmiany na trawnikach, nowe kwiaty, zielono się robi, przyjemnie. Mam ogromną nadzieję na jutrzejszy wyjazd na działkę, skoro wizyta odwołana. Zrobiłam leczo , zabierzemy ze sobą. W mieszkaniu już nie odkręcamy kaloryferów, słońce nagrzewa pokój dzienny, w kuchni zawsze ciepło od gotowania. Niestety prognoza pogody na majówkę jest licha. Oby na moje urodziny było ciepło. Pamiętam taki pobyt na Podlasiu, gdy 3 maja śnieg padał. No i jak tu sie cieszyć wiosną? Czytam książkę  Agnieszki Głazik pt. Pomorzanie . To losy Niemców i Polaków zamieszkujących Szczecin tuz po II w. ś.  Okrutne czasy, bandyckie a w imię egoizmu ideologicznego, bo moje , nasze musi wygrać. Ostatnio tak się właśnie czuję, gdy słyszę  władze PiS, przedstawicieli rządu , polityków z każdej opcji. Niedobrze mi jak dociera do mnie ten bełkot. Egoizm ideologiczny - dobre  sformułowanie , pasuje do każdej opcji partyjnej.