Ta fala będzie gorsza, obyśmy przetrwali. Syn chyba nie przyjedzie na 1 listopada, nie będę nalegać, aby nie prowokować losu. Bożego Narodzenia jednak nie podaruję, zrobię wszystko, abyśmy byli razem. Mam w nosie uwagi , że przesadzam, chyba już nie , prawda? Wierzę lekarzom, i nadal nie mogę pojąć, że są ludzie, którzy lekceważą zagrożenie. Dziś byłam u stomatologa, praca w warunkach naprawdę ciężkich, na twarzy przyłbica z okularami, pod nią maseczka, rękawiczki gumowe, ciało w kombinezonie, włosy w czepkach. Tak było też latem, gdy my wszyscy zdychaliśmy od upału, służba zdrowia pracowała kompletnie zakryta. Mój podziw jest niewyobrażalny, naprawdę. U stomatologa potwierdziła się informacja, że należy dezynfekować także jamę ustną. Dostałam po przyjściu płyn do przepłukania. W drodze powrotnej do domu weszłam do apteki i kupiłam także dla nas. Dezynfekujemy z mężem po każdym powrocie do domu. Drobne zakupy, i to dziś całe wyjścia. Pogoda nie sprzyjała, bo co chwila padało. Ale jutro pojedziemy do Jastrzębiej Góry, musimy szukać sobie miejsc nie zatłoczonych. W piątek znów biblioteka, boję się bowiem, że zamkną i zostanę z przeczytanymi książkami. Wspieram oko.press. , bo warto. Widzę, że coraz więcej aktorów bierze udział w reklamach. Nie dziwię się, teatry ledwo zipią, z filmami to samo, a ludzie muszą żyć. Czytałam dziś porady Samcika, jak oszczędzać. Nic nowego nie odkryłam, utwierdziłam się tylko , że kupowanie na siłę, bo okazja, bo przecena, nie ma sensu. Jak narazie robię wszystko ok., chociaż ograniczam wydatki. Dziś na obiad czyszczenie lodówki, reszta drobiu , ziemniaki i pikle. Chodzi za mną śledź w śmietamie, chyba zrobię na piątek. To tyle moje kochane, pozdrawiam.
zlotonaniebie
22 października 2020, 08:53O,widzisz, za mną ten śledź też już chodzi. Jak wrócę do domu będzie na bank😀
mania131949
22 października 2020, 07:30Myślę, że cmentarze w święto będą pustawe. W mojej rodzinie zjeżdżaliśmy się wszyscy właśnie raz w roku , w listopadzie, praktycznie z całej Polski. W tym roku zjazdu nie będzie. Zostajemy w domach, na miejscową siostrę spadnie obowiązek porządkowania i zapalania światełek .
barbra1976
21 października 2020, 21:37Ja chyba pierwszy raz w życiu spędzę święta w Hiszpanii, bez rodziny. Ciężko będzie.
14chochol
21 października 2020, 21:05Ja mam ograniczone zaufanie do lekarzy o kiedy moja siostrzenica jest ślepa, wskutek powikłań poszczepiennych. Szkoda, że lekarze nie mówią nam, że mamy swój własny system odpornościowy, o który powinniśmy dbać. Mydlą nam oczy zbiorowa odpornością, która właściwie nic nie znaczy. Ten wirus nawet matematycznie nie może się obronić. Bo gdyby był tak zaraźliwy to po. 21 tygodniach wszyscy ludzie na świecie powinni być zarażenie, a tak nie jest. Załączam ciekawy artykuł. Życzę wesołych świąt w gronie najbliższych. https://wolna-polska.pl/wiadomosci/cdc-istnienie-covid-19-opiera-sie-na-wierze-a-nie-na-faktach-terror-na-corocznym-sezonie-przeziebien-2020-10
Marynia1958
21 października 2020, 19:41Już z rodziną ustaliłam, że w tym roku nie będziemy świętować 1 listopada, jeśli ktoś chce to tylko na cmentarz. My nie pójdziemy 1,a z dwa dni wcześniej
Laurka1980
21 października 2020, 19:20Jeszcze nie widziałam tego serialu, wiec nie wiem, czy dobry, ale zdziwiłam się niesamowicie jak zobaczyłam reklamę, ze Pani Janda w nim gra. Tytułu nie pamietam, chyba jakiś na TVN. I zaczęłam się zastanawiać - co Ja popchnęło do zagrania w serialu?
mania131949
22 października 2020, 07:26Ja widziałam pierwszy odcinek tego serialu. Nie wytrwałam do końca. Może następne odcinki będą lepsze. :-)))
Campanulla
22 października 2020, 18:35Pewnie kasa, bo nie ma dotacji na swój teatr. Nie dziwię się takiej decyzji, skoro teatr to jej zycie.