Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kura domowa.


Dziś taką role pełniłam.  Z powodu nie najlepszego samopoczucia zostałam w domu. A czas taki należy zagospodarować. Czym? Warsztatami kuchennymi oczywiście.  Popełniłam pyszne ciasto biszkoptowe z renetą szarą i z budyniem. Wyszło  palce lizać, wilgotne, pulchne, nie za słodkie.  Potem zabrałam się za gęś  na jutro.  Właściwie to jej nogi, bo cała to za dużo dla nas.  Doprawiłam, poleżała trochę w  przyprawach , a potem do pieca, jeszcze ciepłego po cieście.  Na obiad dziś były kopytka z bigosem i zupa krem z dyni. Uporządkowałam szafkę z herbatami  i kawami, z przyprawami, z lekami. Trochę czasu zeszło. Resztę poświęciłam książce Wojciecha Chmielarza pt "Cienie"  , wciąga i dobrze się czyta. Dobry kryminał.  A poza tym byłam na bieżąco z informacjami  dot. raportu watykańskiego na temat Angelo Sodano i przy okazji S. Dziwisza.  Wczoraj długo rozmawiałam z synem na temat sytuacji kościoła katolickiego  w Polsce  w ostatnich czasach. Oboje stwierdziliśmy, że  kościół utracił moralne prawo do wskazywania drogi . Potwierdził to dziś Dominikanim  o. Gużyński, używając prawie takich samych słów. Dzieje się, oj dzieje, co jako kura domowa stwierdzam ze smutkiem , odrazą i oburzeniem.

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    10 listopada 2020, 23:02

    My w niedzielę byliśmy w Holandii, w takim malusieńkim miasteczku turystycznym. I tam jest kościół, ogromny, zabytkowy, stary, choć utrzymany w dobrym stanie. Ja byłam tam raz się pomodlić, choć moja wiara bardzo kuleje, oj bardzo. No i w niedzielę przed tym kościołem stał wielki baner, że jest na sprzedaż i można sobie wykupić jakąś część kościoła na knajpkę, restaurację, których w tym miasteczku jest pełno. Ja do Naja powiedziałam: za jakiś czas w Polsce też dojdzie do takich sytuacji. Jeszcze starsze pokolenie trzyma się Kościoła i uważa księży za Bogów niekiedy, ale ludzie młodzi mają swój rozum i widzą, co się w Kościele polskim dzieje niedobrego. Takich rzeczy łatwo już młodzi nie wybaczą!

    • Campanulla

      Campanulla

      11 listopada 2020, 15:54

      Oglądała brytyjski program o poszukiwaniu mieszkań. Jedno z nich było w starej plebanii, przepiękne. W Polsce buduje się nadal kościoły, chociaż te istniejące są coraz bardziej puste . Masz rację, ostatnie informacje na temat księży katolickich zniechęci ludzi jeszcze bardziej.

  • syrenkowa

    syrenkowa

    10 listopada 2020, 21:54

    Na świętego Marcina najlepsza gęsina 😃 Oj, cudny dzien się zapowiada u Was jutro. Ja pewnie spożyję tradycyjnego rogala, a na noc do pracy...

    • Campanulla

      Campanulla

      11 listopada 2020, 15:54

      Było smacznie, przyznaję.

  • kokosowa1988

    kokosowa1988

    10 listopada 2020, 21:30

    Nie ma nic bardziej przytulnego niż zapach pieczonego ciasta roznoszący się po domu w jesienny, ponury dzień :) Co do kościoła to racja. Zwłaszcza ''żal za grzechy'' brzmi, biorąc pod uwagę wydarzenia z ostatnich lat jak Himalaje hipokryzji.

    • Campanulla

      Campanulla

      11 listopada 2020, 15:55

      Zgadzam sie absolutnie.