Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Certyfikat


zaszczepieńca jest już w moim posiadaniu. Dziś przyjęłam druga dawkę, czuję się dobrze, nawet obiad na jutro już przygotowałam. Pomysł zrodził się wczoraj i dotyczył piątku, w który będą kotlety ziemniaczane z sosem grzybowym z boczniaków.  Ziemniaki już ugotowane i utłuczone, sos gotowy, jutro tylko mig, i obiad będzie.  Ale na dziś , oprócz chłodnika , który zrobiłam, pomysłu nie było, udałam się zatem na halę, szukać natchnienia.  I znalazłam !  U odwiedzanej często pani sprzedającej była papryka różnokolorowa , lekko podwiędła , za 5zł/kg, pomidory za 3zł/ kg , cukinia 5zł /kg , główka czosnku 1zł.  Kupiłam całe towarzystwo, bo od razu przyszło mi do głowy leczo. Gar wyszedł, połowa zjedzona, było pyszne, a ja miałam satysfakcję ogromnej oszczędności nie tylko finansowej. Takie stanowisko z lekko przechodzoną żywnością jest absolutnie potrzebne. Poza tym upał, jak wszędzie, wypiłam już kilka szklanek wody i mimo szczepienia mam nadzieję, że słowa Andrzeja Dudy  o wpływie temperatury na Covid , pozwolą mi żyć spokojnie, ba, może nawet bez maseczek?  Oj , kłania się dr. z czeskiego serialu i jego gołębice!  Etap szukania apartamentu w Lizbonie za nami, coś tam zostało zarezerwowane z możliwością bezpłatnego odwołania. Zabezpieczony spokojniejszy. Jutro na 8 rano moja terapia, wyjdę przed śniadaniem, bo coś tam będę ćwiczyć. Zjem po powrocie.  W domu żaluzje zasłaniają okna,  wewnatrz jest przyjemne 22 stopnie, na zewnątrz 32. Nienawidzę upałów, tęsknię do polskiego lata, takiego max 23 , z deszczami w nocy, z burzami od czasu do czasu.  I to ozonowane powietrze po burzy, oj przydałoby się !!!!!

  • kalina91

    kalina91

    18 czerwca 2021, 07:59

    Ja rowniez nie jestem zwolleninczka upalow, cudownego dnia

  • Marynia1958

    Marynia1958

    17 czerwca 2021, 19:35

    Pozdrawiam, fajnie tak planować wakacje 😀

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    17 czerwca 2021, 19:19

    Tez nie znoszę upałów. Co innego wakacje, nad wodą. .