a nawet przekształca się w ogromne, nieopanowane uczucie. Po prostu kocham art deco! Jak nawiedzona przeglądam strony, oglądam wnętrza, meble, dodatki. To taki przytulny styl, fajnie kolorowy. Betony i zimne wnętrza znudziły mnie, nowoczesność tak, ale nie styl hotelowy. Finezja art deco jest niesamowita, wykwintna , i właściwie ponad czasowa. To wcale nie tylko złoto i plusze, ale pięknie wykonane meble, krzesła nawet na wygląd wygodne, a lampy wykonane z taką pieczołowitością , z myślą o wyglądzie. No i jak tu nie kochać? Niestety różnimy się z mężem, bo on jak to facet lubi spokój, urządzić raz i na zawsze. A ja marzę, szeptem wypowiadam swoje pragnienia, potem coraz głośniej, może coś z tego wyjdzie? Znalazłam biurko i krzesło, osobno, a jakby w duecie grają. Linia prowadzenia drewna to majstersztyk! Takie cuda z pewnością nie znudzą się przez wiele, wiele lat. 😁. Dziś naprawdę czekałam na tę odrobinę słońca zapowiadaną od kilku dni. A tu zero, pochmurno i zimno. Byliśmy nad morzem, tam pusto, cicho i tak mocno po sezonie, czyli jak np. w Helu o tej porze. Zapomniałam dziś wziąć tabletkę p- bólową ( biodro), ale jakoś doszłam. Najgorzej jest z nakładaniem skarpet i butów - w obie strony. Nieraz wymaga to pomocy męża, bo schylić się nie mogę. Jest przed 16 i ciemno , jak ja nie znoszę zimy!!!!! Wczoraj na obiad podałam taki męski posiłek, bo była smażona kaszanka, ziemniaki i kiszona kapusta. Smaczne, ale ciężkie na wątrobę, dlatego pojawia się 1 x na kilka lat. Dziś zatem lżej było, bo tarta ze szpinakiem ricottą i pieczarkami. Pycha, po prostu pycha! Chwalę się, ale polecam, naprawdę! W drodze powrotnej ze spaceru zaszliśmy do biblioteki, pożyczyłam 3 kryminały, które "wchodzą" mi najlepiej. Wczoraj był także zamiar na kino, ale niestety, polskich komedii nie trawię. Jutro pedicure, w czwartek fryzjer i tak minie kolejny tydzień. Byle do wiosny, bo czekam na nią jak dziecko na Mikołaja.
DARMAA
24 stycznia 2023, 21:53I nas też ciągle szaro i ponuro, dla mnie zima może być ale żeby trochę słońca! Oj lubię kaszankę z kapustą tylko ja nie smażę tylko daję do piekarnika - pyszotka!
Campanulla
27 stycznia 2023, 15:53Też pomysł!!!
Gacaz
24 stycznia 2023, 18:16Też czekam na wiosnę. Ty masz chociaż morze blisko. Meble wolę proste.
jendraska
24 stycznia 2023, 17:22Czy nie myślałaś o endoprotezie biodra? To niestety powszechna dolegliwość obecnie... Dużo łatwiej dochodzi się do siebie w porównaniu z endo kolana.
Campanulla
27 stycznia 2023, 15:55Myślę, nawet ma skierowanie do szpitala, ale na razie bez rezultatu, bo pierwszy pójdzie od nóż mąż.