Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
08-11-2018 Czwartek (294)


Dobry wieczór moje dziouszki(kwiatek):)

Dzień jak co dzień postanowiłam dzisiaj sobie powkuwać więcej niż zwykle do tego poczytałam książkę, która mnie irytuje (mysli) nielogicznością (kreci) a jeszcze parę lat temu byłam nią zachwycona. Człowiek jednak dojrzewa i chyba trochę mądrzeje w niektórych tematach, zauważa coś czego nie zauważał wcześniej(pomysl) poza tym trochę sobie dzisiaj powędrowałam, bo ładnie było(slonce)

Śniadanie       Kawa zabielana bez cukru          200ml       50kcal

                       Jogurt owocowy                           150g     137kcal

                       Banan                                          114g     111kcal

Obiad             Barszcz ukraiński                         500g     325kcal

                       Kiełbaska                                      97g     213kcal

Kolacja            Barszcz ukraiński                       460g      299kcal

                        Kiełbaska                                    55g      121kcal

                        Kawa zabielana bez cukru       200ml        50kcal

Razem                                                                           1306kcal 

+             Woda czysta niegazowana                   2l

Szału nie ma z moją dietą ale co tam.

Dobrej nocy (noc) życzę paniom i pannom(kwiatek):) również panu jeżeli tu zajrzy i miłej pobudki(zegar) następnego dnia :)

 :*                                                                   

  • Kristina_isia

    Kristina_isia

    15 listopada 2018, 21:00

    a można wiedzieć co to za tytuł czytasz?

    • Cefira

      Cefira

      15 listopada 2018, 22:17

      Tytuł "Kim naprawdę jesteś" Dalajlama. Treść w sumie jest do przyjęcia znajdą się też tam techniki, które warto zastosować jednak część tego co Dalajlama pisze jest nielogiczna bo jest to coś w stylu - tego nie ma, ale jest, ale nie ma. No nie może jednocześnie coś istnieć i nie istnieć.

    • Kristina_isia

      Kristina_isia

      25 listopada 2018, 07:25

      aa to teraz rozumiem:) a może nie rozumiem :):):)

    • Cefira

      Cefira

      25 listopada 2018, 22:27

      :))))

  • karmelikowa

    karmelikowa

    9 listopada 2018, 03:47

    Oj poglądy się nam zmieniają ale to dobrze ,bo inaczej to nudno by było:D widzę ze dolozylas sobie troszkę kcal, i podziwiam Cię za te dwa l wody....ja nawet pół l wypić nie mogę ,nawet szklanki za cały dzień a nie tak pół l, jeszcze teraz zwlaszcza jak zimno jest....naprawdę szacun :)

    • Cefira

      Cefira

      9 listopada 2018, 21:50

      Bo może jesteś za mało głodna i woda Ci nie wchodzi? :))) Pozdrawiam :)**

  • kalina91

    kalina91

    9 listopada 2018, 00:45

    A to prawda, tez zauwazylam poglad na niektore rzeczy jakby jakis inny :) cos w tym jest. Jak to nie ma szalu z Twoja dieta ? Jest barszcz , jest szal : ) )

    • Cefira

      Cefira

      9 listopada 2018, 21:58

      No widzisz u siebie zauważam jaka ja byłam kiedyś durna, zauważam też to z doświadczenia, że durna jestem nadal i może zdobędę jeszcze trochę wiedzy, ale nadal będę durna. barszcz raz na kilka tygodni, to żaden szał przyznasz ? ;))) Tak się zastanawiam ostatnio po tych wszystkich artykułach, które przeczytałam o zdrowym żywieniu, że gdyby te wszystkie wskazówki wprowadzić, to strasznie dużo trzeba by było jeść dziennie tych wszystkich zdrowych produktów sumując je oczywiście i wcale by się wtedy nie schudło pomimo tego, że odżywiałabyś się bardzo zdrowo, bo z takim odżywianiem też można przesadzić hehe. Pozdrawiam :)****