Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
02-12-2018 Niedziela (318)

Dobry wieczór dzielne kobietki

Tak mnie dzisiaj wzięło, więc skorzystam w zasadzie może nigdy potem nie będzie okazji albo się nie odważę.

Tak nie do końca dobrze się ze sobą czuję jestem pełna emocji, wzruszeń, uczuć, życzliwości i myśli po prostu dużo się dzieje we mnie itp tylko jestem tak sztywno "pozapinana", że tego nie okazuję na zewnątrz.

 Dlatego bardzo ciężko mi z kimkolwiek rozmawiać nie jestem zazwyczaj ciepła na zewnątrz chociaż w środku aż we mnie kipi, a mam trudności z wyrażaniem tych ciepłych uczuć i jestem bardzo małomówna.

 W związku z tym ludzie odbierają mnie jako chłodną, nieprzystępną i wyniosłą osobę, ale to trochę wina mojej nieśmiałości niestety dużej z którą też nie potrafię sobie poradzić.

 Rozluźniam się owszem ale dopiero po dłuższej znajomości, a mało kto chce czekać na moje otwarcie się. Tak, że cenne znajomości mi uciekają ponieważ nikt nie ma cierpliwości na kogoś takiego zamkniętego w sobie jak ja

To i tak nie wszystko co chciałabym napisać niestety nie umiem tego wyrazić.

Jedno co mogę napisać to lubię Was kobietki jesteście świetne, najważniejsze że jesteście sobą, walczycie o siebie i o swoje szczęście co jest wspaniałe.

Życzę wam powodzenia we wszystkich aspektach życia i sukcesu w czym zapragniecie.

Dobrej nocy