Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy rok, nowa praca. Sylwestro-rocznica


Hej, witam w 2016 roku.... a więc czas na nowości!

Dokładną listę co i jak postanawiam zamieszczę później a na razie szybki raport z ostatnich dni... a działo się...

PRACA:

Udało mi się znaleźć pracę... w prawdzie na razie okres próbny na 2 miesiące i nie wiem tak na prawdę czy szukają kogoś na dłużej czy nie no ale czas pokaże... Jestem trochę przerażona ponieważ spotkałam kumpelę z lo i nastraszyła mnie panem prezesem, którego jeszcze nie poznałam ponieważ przebywa na urlopie. Ponoć lubi się wydzierać za nic i jest mega humorzasty... pozostaje mi więc olać go i robić swoje albo zwolnić się jeśli faktycznie jest mega ciężkim typem... No ale staram się nie uprzedzać zbytnio... i tak mam dużo stresów a wszystko i tak wyjdzie w praniu. Póki co mogę jedynie stwierdzić, że dziewczyny wydają się być sympatyczne i pomocne... zobaczymy jak będzie jak wróci reszta z panem prezesem na czele ze świąteczno-noworocznych urlopów...

SYLWESTER i ROCZNICA:

Sylwestra spędziłam w pracy i na wieczór nie mieliśmy totalnie nic zaplanowane... padały jakieś propozycje ale ja się zaziębiłam i na większość nie miałam sił i ochoty... a na Katowice, które planowaliśmy pierwotnie było zdecydowanie za zimno... Dodatkowo to nasza 3 rocznica i ostatecznie postanowiliśmy poleżeć, poodpoczywać i wybrać się o północy pooglądać gdzieś fajerwerki. Stwierdziliśmy, że fajnie byłoby pooglądać je z oddali, z jakiejś góry. I jak to u nas często bywa- spontan. Wsiedliśmy w auto i pojechaliśmy za Wisłę do Koniakowa na szczyt Ochodzity. Widok super bo ze szczytu widać wszystkie okoliczne miejscowości, do tego widoczność była całkiem ok.

Jak już wspominałam jestem podziębiona, dlatego zamierzam wykorzystać ten weekend na doprowadzenie się do stanu użyteczności. 

Buziaki, mam nadzieję, że kacuś was zbytnio nie męczy!!  :)))

  • Bobolina

    Bobolina

    24 stycznia 2016, 21:50

    halo halo, co tam u Ciebie? ale mialas super sylwka! i twn spontan, wow!:)) Twoj facet potrafi zaskakiwac :)

    • createmyself

      createmyself

      26 stycznia 2016, 19:09

      aa raz lepiej raz gorzej... ogólnie nerwowy okres, mam nadzieję, że na wiosnę wszystko co złe minie :D Buzka :)

  • entropiczna

    entropiczna

    22 stycznia 2016, 13:27

    Może wrzuć sobie jakieś foto w avka? :)

    • createmyself

      createmyself

      23 stycznia 2016, 20:01

      hmm... mam foto... nie widać go ?

    • entropiczna

      entropiczna

      23 stycznia 2016, 20:55

      Dopiero teraz widzę.

  • entropiczna

    entropiczna

    13 stycznia 2016, 12:43

    I co, doprowadziłaś się już do zdrowia? Ja miałam ostatnio jelitówkę, też niezła frajda :D Zdrówka! I gratki za pracę! :)

    • createmyself

      createmyself

      14 stycznia 2016, 18:05

      no powiedzmy, u mnie jedno przeziębienie się kończy drugie zaczyna... ale pracuję nad odpornością, mam nadzieję, że u Ciebie już też ok :D

    • entropiczna

      entropiczna

      14 stycznia 2016, 22:27

      Ja też tak pracuję i pracuję nad tą odornością, odżywiałam się przez ostatni tak zdrowo jak chyba nikt inny na całym kontynencie... a i tak się zraziłam wirusem :P także coś średnio to odżywianie mi pomogło.

  • hexyl

    hexyl

    3 stycznia 2016, 18:38

    gratuluję znalezienia pracy! :)