Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#24 Piątek - rower stacjonarny


Kupiłam rower stacjonarny, używany i jestem mega zadowolona! Rower jak nowy a przygarnięty za grosze. Oto on:

Jak na razie treningi będę robić krótkie. Odzwyczaiłam się od jeżdzenia na rowerze i tyłek boli nieziemsko 🚴‍♀️⛰️

Wpadły też zdrowe zakupy

Dzisiejsze kalorie ok 1700. Niestety nie podano ile kcal ma mój likier 🤷‍♀️🍸. Standardowo 10tys kroków zaliczone. 

Lunch - jogurt, białko

Obiad - bułka z tofu pasztetem i oliwkami

Kolacja - ryż z warzywami, paluszki vege i buraki

I król wieczoru 🩰💃 likier z pistacji rozcieńczony mlekiem migdałowym 🍸

Do jutra 👋

  • Zycie_na_deficycie

    Zycie_na_deficycie

    29 czerwca 2024, 20:57

    Rowerek piękny 🤩🤩🤩 może i ja swój odkurzę i zacznę kręcić ??? Jedzenie wygląda pysznie. Jejku ten likier, ja uwielbiam wszystko co pistacjowe.

  • Yokomok

    Yokomok

    29 czerwca 2024, 13:13

    Ja nie umiem się zmusić do rowerka, ale wygląda bardzo profesjonalnie! :) Zakupy pyszne - Aż zgłodniałam! :) I mega pomysł z likierem! Mi tez teraz wieczorami chce się wypić cos dobrego! :)

    • czerwona_kuropatwa

      czerwona_kuropatwa

      29 czerwca 2024, 15:15

      Generalnie wolę bieżnię ale rowerek też jest ok, chciałabym z moim jeździć więcej ale kondycja bardzo słaba.

  • JeszczeRAZ!

    JeszczeRAZ!

    29 czerwca 2024, 11:57

    WOW jaki fajny rowerek !!!! Mój ma chyba z 13 lat i już się zaczyna rozpadać i siodełko i wszystko.....

    • czerwona_kuropatwa

      czerwona_kuropatwa

      29 czerwca 2024, 15:09

      O wow to długo wytrzymał twój rower 🚴‍♀️ Jedyny sport, który lubi mój facet, to jeżdżenie na rowerze, skubany genetycznie ma takie nogi umięśnione, że bez treningu może napieprzać kilometry, a ja..10min i boli tyłek....no właśnie, chciałabym z nim jeździć ale będę musiała codziennie po trochę się przygotowywać.

    • JeszczeRAZ!

      JeszczeRAZ!

      29 czerwca 2024, 15:24

      No ma swojego czasu jeździłam na stacjonarnym po 120minut. Byłam młoda i głupia

  • SexiPlexi

    SexiPlexi

    29 czerwca 2024, 11:26

    Mmmmm, likierki, już zapomniałam jak takie rzeczy pysznie smakują 😁 No i super rowerek, powodzenia w trenowaniu 😸

    • czerwona_kuropatwa

      czerwona_kuropatwa

      29 czerwca 2024, 14:53

      Dziękuję, ty za jakiś czas też będziesz mogła 😁 co zwlecze to nie uciecze 😜

  • Marieke

    Marieke

    29 czerwca 2024, 10:25

    Na takim rowerku to można fajnie potrenować, dobry zakup 👍 Likier pistacjowy moja miłość 😍

    • czerwona_kuropatwa

      czerwona_kuropatwa

      29 czerwca 2024, 14:52

      Dziękuję, będzie jeżdżone 🚴‍♀️😸 o dziwo ten likier pistacjowy nie ma mleka i jest bardzo gęsty 🍸

  • Smakoholiczka

    Smakoholiczka

    29 czerwca 2024, 09:57

    jak ja kocham likier pistacjowy :D unikam , bo bym od razu pół butelki wypiła :P rowerek stacjonarny super sprawa , choć jak miałam kiedyś też narzekałam na ból pośladków. Teraz marzy mi się bieżnia ale nie miała by gdzie jej postawić nawet :P

    • czerwona_kuropatwa

      czerwona_kuropatwa

      29 czerwca 2024, 14:41

      Szklaneczka likieru Baileys to jakieś 600kcal, masakra. Trzebaby tylko umaczać palucha, bo nawet kieliszek to dużo kcal przy redukcji. Mnie do rowerka przekonało to, że mój lubi rower bardzo a chciałabym z nim jeździć, niestety kondycja zero.

  • kawonanit

    kawonanit

    29 czerwca 2024, 09:34

    To masz już na czym spalać ten likierek 😆

  • PACZEK100

    PACZEK100

    29 czerwca 2024, 09:23

    Super nabytki!

  • BurzauJarmuza

    BurzauJarmuza

    29 czerwca 2024, 07:27

    Z czego są te paluszki wege?

    • czerwona_kuropatwa

      czerwona_kuropatwa

      29 czerwca 2024, 12:18

      Wyjadam zapasy z zamrażarki i to niestety gotowce ze sklepu. Skład suszony ziemniak, mąka ryżowa, korzeń pietruszki itp

  • alhe11

    alhe11

    29 czerwca 2024, 06:39

    Mój rower też ma siodełko zbyt wąskie , chyba tam zamontuję kawał szerokiej deski 😬 Taki likier wieczorem , też bym sobie wypiła na dobre spanie , ale czy po rozcieńczeniu nie “rozcieńczy” się też smak ?

    • czerwona_kuropatwa

      czerwona_kuropatwa

      29 czerwca 2024, 12:14

      Haha dobry pomysł z deską, chyba się musi tam po prostu ugnieść od siodełka 😂😂 co do rozcieńczania, to u mnie dylemat w stylu mieć ciastko czy zjeść ciastko. Wiem, że jednym kieliszkiem się nie nasycę a jak rozcieńczę, to mam wrażenie, że popiłam :)) ten pistacjowy nie zmienił smaku wcale po rozcieńczeniu ale jak innne likiery rozcieńczam, to czuć że mniej słodkie.

  • NowaJa_86

    NowaJa_86

    29 czerwca 2024, 00:07

    Fajne zakupki :)