Dziś było doskonale :D Na śniadanie reszta ryżu z warzywkami i kurczakiem, potem ze dwie miseczki płatków ryżowych na mleku z bananem (uwielbiam zupy mleczne!), a na kolację mam zamiar zjeść tyle pomelo ile mi się zechce ;) Do tego dłuuugi spacerek z psem i godzinka na stepperze. Wymyśliłam sobie że będę jeść jednorazowo tyle, ile zmieści się w jednej z moich małych miseczek, czyli taką większą garść. Do tego przekąski z owoców i warzyw na surowo, gdy będzie mnie coś ssało. Jestem ciekawa efektów ;)
Podczas spaceru zastanawiałam się nad swoimi nawykami żywieniowymi, i stwierdziłam, że wcale takie złe nie są. Nie znoszę gazowanych napojów i nie potrafię właściwie zaspokoić pragnienia niczym po za zwykłą wodą. Po latach pracy nad sobą nie czuję już potrzeby jedzenie pieczywa ani mięsa. Wolę rybę od kotleta, nawet taką ościstą. Moją słabostką są za to od zawsze jajka, ale jak nie jem często tygodniami mięsa, to skądś to białko przydałoby się czerpać. Przepadam za wszelkiego rodzaju zupami mlecznymi. Owsianka na śniadanie zawsze daje mi energię na wiele godzin.
Za to za dobrze piekę by nie lubić słodyczy ;) Ale udało mi się znaleźć zastępstwa dla ciasteczek i babeczek. Wystarczy łyżka mąki ziemniaczanej i pyszny kisiel albo budyń gotowy. I to bez chemii ;)
Jak sobie uświadomiłam że brakuje mi wielu pokus prześladujących innych dietowiczów, od razu poczułam się bardziej zmotywowana. Zmiana w stylu życia już się dokonała. Teraz już nic nie zostało jak zmobilizować się do wysiłku i zrzucić zbędne sadełko!
Ale najpierw zaliczę egzaminy XD
angelisia69
1 lutego 2016, 03:21ja kocham mleczne papki ;-) powinnas znalezc taki sposob zywienia ktory tobie najbardziej odpowiada,jesli swiadomie wybierasz zdrowsze,to raczej sama wiesz co jesc ;-)
Niesia92
31 stycznia 2016, 19:31kochana a staraj się może jeść częściej a mniej, nie będziesz czuła głodu :)
DarkaGratka
31 stycznia 2016, 20:104 posiłki co 3 godziny, tylko tyle że nieduże ;) Mój żołądek nie przywykł do tak małych porcji. Jeszcze ;)
roogirl
31 stycznia 2016, 17:59Też uwielbiam owsianki :)
DarkaGratka
31 stycznia 2016, 18:15Moja ulubiona to gotowana razem z bananem, ale powoli przekonuję się do owsianki na zimno. Plus taki że można ją przygotować wieczorem i rano mieć gotowe śniadanie ;)
roogirl
31 stycznia 2016, 18:30Ja lubię z orzechami i wolę ciepłą, bo bardziej i na dłużej mnie syci.
Klarkaaa
31 stycznia 2016, 17:15Grunt to dobre nastawienie i założenia dietetyczne :) No i powodzenia na egzaminach!