Jestem, z zupełnie innym nastawieniem. Innym humorem. Musiałam się chyba rozlecieć by zebrać się w sobie i znów spiąć pośladki i wziąć się za robotę. Poszłam w poniedziałek na zajęcia BUP, do swojej ulubionej instruktorki. Dała taki wycisk, że dziś jest środa wieczór a ja dalej czuje zakwasy w swoich pośladkach. Ale poczułam tam taką adrenalinę, taką poprawę nastroju, miałam tyle energii, że głowa mała. Dwa dni w pracy ciężko zasuwałam, ale szło mi jak z płatka. Aż sama się dziwiłam, że robię czynność z którą ostatnio miewałam małe problemy w sposób taśmowy - jak w fabryce. A do tego usta to mi się nie zamykały. Normalnie gadałam do tych ludzi jak nakręcona :D Były śmiechy żarty, no normalnie inna osoba.
Biorę się za porządki, 2 mc się nad sobą użalałam. Teraz już nie będę. Biorę się za mgr. Wracam na zajęcia. Przeczytałam to http://www.womenshealth.pl/badz-silna-6-sekretow-w... i to http://www.womenshealth.pl/6-wskazowek-jak-nabrac-... I stwierdzam, że może to i racja. Wygadałam się. Wypłakałam się. Ale koniec!
A właśnie moje Kochane, może znacie jakiś super sposób by odchudzić łydki? Bo zjechałam z ud około 2cm ale na łydkach +2cm i mam wrażenie, że jak by się baaardzo powiększyły i to zaczyna śmiesznie wyglądać w lustrze bo zanikają proporcje udo/łydka ;/ Koniecznie muszę coś z tym zrobić, ale nie bardzo znam sposób by je odchudzić.
Ps. Czy wasza vitalia też się zmieniła i nie pokazują się najnowsze wpisy w pamiętnikach? Czy tylko moja ześwirowała?
vitafit1985
21 sierpnia 2014, 21:31U mnie też. Muszę modkom zgłosić;-)
czarnaowca001
21 sierpnia 2014, 19:58Fajnie, że masz już lepsze nastawienie. :-) Tak trzymaj.
SylwiaOna
21 sierpnia 2014, 19:29Fajnie ze sie już pozbierałaś....az miło czytac pozytywny wpis: )
cambiolavita
21 sierpnia 2014, 09:17Ja tez mam ogromny problem z lydkami i nawet jak bylam szczupla, to one byly duze, ale jesli masz wnich jeszcze tluszczyk, to mozesz byc pewna, ze wraz z utrata kilogramow one jeszcze schudna. Mierzac obwody, mierz sobie tez lydki i bedziesz wiedziala, czy spadaja z nich cm. Ciezko jest wyszczuplic ta partie ciala. Wiem, ze na pewno najlepsze na lydki jest plywanie i wszelkie cwiczenia z nogami w gorze.
Vitalia713
21 sierpnia 2014, 07:51Ach Niestety i u mnie też nie pokazują się najnowsze wpisy w pamiętnikach.
trinity801
21 sierpnia 2014, 07:22Moja Vitalia też nie pokazuje najnowszych wpisów, muszę wejść w zakładkę Znajomi na swojej tablicy i dopiero wtedy... Motywuj się, teraz przyjdzie jesień i ta motywacja będzie potrzebna, ja też muszę nad tym popracować :-) A na nogi... może bieganie?... :D Albo chociaż spacery (nawet na bieżni)... Odkąd ja biegam, moje nogi, szczególnie uda (łydki pewnie też, ale jest to mniej zauważalne u mnie, bo ja mam z reguły chude łydki) się tak wysmukliły jak nigdy, normalnie nogi jak marzenie :D
poziomka1905
21 sierpnia 2014, 01:24no o ekstra ze złapałaś wiatr w żagle! tylko płynąć :) ja tez mam problem z łydkami! Nie chcą chudnąć :( baaa! powiekszyły się od pedałowania... zawsze byly masywne I takie pozostały I zukam sposobu na nie! pozdrawiam :)
ksiezniczka
20 sierpnia 2014, 22:33mi też pokazuje ze wpisów nie ma, a na łydki - sama nie wiem mam dość szczupłe w porównaniu z resztą i nie skupiałam się na nich nigdy. Fajnie ze bierzesz się do roboty, mi też zawsze użalanie pomaga))))
deemcha
20 sierpnia 2014, 22:37no moje do najszczuplejszych nie należały, jak zresztą uda, ale to co się teraz zrobiło to masakra. zaczynają być na szerokość takie jak udo. Jakbym kolumną była, wcięciem na kolano. Beznadzieja, aż tak źle to nigdy nie było.
katy-waity
20 sierpnia 2014, 22:32a robisz ćwiczenia rozciągajace na łydki? to w sumie jedyny mi znany sposob na to by byłyy smuklejsze..ps tak u mnie tez nie pokazuje ostanich wpisów, tzn pokazuje gdy je 'rozwinę' i pojawiaja sie z opóżnieniem..
deemcha
20 sierpnia 2014, 22:35No robię, zawsze mamy na zajęciach, aż do takiego stopnia jak "ciągnie" tam i mam wrażenie, że pękną mięśnie :D
mamatysi
20 sierpnia 2014, 22:30np prasujesz i wstajesz na palce i na dół na palce i na dół - i tak całe 30 min kiedy prasujesz i przysiady na palcach. Stoisz tylko i wyłacznie na palcach pięta oderwana od ziemi i 12 przysiadów :)
deemcha
20 sierpnia 2014, 22:35koniecznie muszę to wypróbować w takim razie, dzięki!