Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak na karuzeli....


Hej,

coś nie jestem a nastroju dziś:-(((...

Ale co tam....podsumowanie ostatniego tygodnia: ćwiczenia na 4, dieta na 3....Efekt...waga do góry...68kg znów! To źródło mego złego nastroju

Wyniki pomiarów: (odpuściłam sobie w pt, sb i ndz...goście, goście..a w niedzielę narty)
talia:  75 cm
biodra: 102 cm

czyli cm w dół....

Dziś karnie wracam do ćwiczeń i diety oczywiście.
Kupiłam sobie hula hop!!!! Dobrze, że mam pas - bo widziałam efekty ćwiczeń na jednej z Vitalijek...masakra....my kobietki to się umiemy załatwić, aby być pięknymi....

WSZYSTKIEGO NAJJJJJJ Z OKAZJI NASZEGO ŚWIĘTA KOBIAŁKI

  • babeczkaprzykosci

    babeczkaprzykosci

    8 marca 2010, 15:34

    ja tez poleglam w weekend i waga w gore ehh...mam nadzieje ze sie opamietam w czas....