Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

ciągłe wzloty i upadki, kompletny brak motywacji :(

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 41895
Komentarzy: 281
Założony: 4 sierpnia 2013
Ostatni wpis: 24 listopada 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Dharani

kobieta, 37 lat, Katowice

162 cm, 53.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 grudnia 2014 , Komentarze (1)

  • od 1 października pracuje w galerii handlowej. na foodcourcie. i juz wiem ze to byl blad. bardzo duzy blad. od 9 rano do 21, czyli przez 12h dziennie, 5 dni w tygodniu jestem otoczona przez ludzi. JEDZACYCH ludzi. mc donalds otwieraja oficjalnie o 9, a juz przed ta godzina wydaja kilka zamowien (czesto jak przychodze to sa juz przy realizacji z 10 zamowienia). mac na sniadanie, kfc na obiad a burger king na kolacje? A pozniej sie dziwia ze coraz grubsze spoleczenstwo jest. ale najbardziej obrzydliwa rzecza sa... SZKOLNE WYCIECZKI. w galerii jest kino wiec dzieciaki czesto wpadaja na fast fooda. ale kiedy wycieczki szkolne zmienily sie na wycieczki na kubelek w kfc? 

19 września 2014 , Komentarze (7)

no to po urlopie. 12 dni w przepięknej Italii za szybko minęło :(
Opaliłam się chyba najmocniej w swoim życiu :D

Alkohol niestety dał mocno we znaki więc od dziś:
- zero alkoholu
- ograniczenie słodyczy
- ćwiczenia!
- regularne picie wody


Wypróbuję również aplikację Vtracker, zobaczymy co to za ustrojstwo ;)

19 września 2014, Skomentuj
krokomierz,3,0,0,1,2,1411077600
Dodaj komentarz

19 września 2014, Skomentuj
krokomierz,3,0,0,1,2,1411143856
Dodaj komentarz

19 kwietnia 2014 , Komentarze (3)

po 4 miesiącach ćwiczeń w końcu, pierwszy raz od 27 lat mam tyłek a nie kompletne płaskopupie :D coś tam zaczyna się zaokrąglać więc efekty powoli się pojawiają :D jak tak dalej pójdzie to we wrześniu na urlop będzie pupa idealna :D

12 kwietnia 2014 , Komentarze (2)

no prawie trzy miesiące... ale to zleciało :/

nadal regularnie ćwiczę :) z mojego wyzwania pośladkowego nici :P ale pupa się robi :) po prostu robię też inne ćwiczenia :)

wagowo przytyłam. Dzisiaj rano na wadze było 58,8kg ALE... centymetry lecą :) czyli mięśnie się robią :D


21 stycznia 2014 , Komentarze (2)

dawno mnie nie było :) ale nadal ćwiczę :) wyzwanie przysiadowe zmieniłam na squatageddon dla początkujących z obciążeniem (2x4kg bo innego nie mam).



mimo, że tu nie bywam często to nadal ćwiczę :)

aktualnie moje wyzwanie pump it wygląda tak:

1080 z 10 000 mostków
1080 z 10 000 hydrantów na każdą nogę
1080 z 10 000 kick-back'ów na każdą nogę
12 700 z 100 000 kroków na stepperze
40 z 1000minut z agrafką
1310 przysiadów
640 brzuszków
100 nożyc

jak widać dołożyłam brzuszki i nożyce :)

przez ostatnie dwa dni w ogóle nie ćwiczyłam bo mam zapalenie krtani :(
na stepperze też nie ćwiczę już długo bo się zepsuło coś :(


8 stycznia 2014 , Komentarze (2)

wczoraj był kompletny rest day :) a że robię squat challenge to wczorajsze 80 przysiadów zrobiłam dzisiaj (a wczoraj przerwa) więc teraz będzie 4 dni pod rząd :)

pump it!!!
dzień 12/113
rest day

pump it!!!
dzień 13/113
(dzisiaj-łącznie zrobione- ilość założona)
50 - 650 - 10 000 mostków
50 - 650 - 10 000 hydrantów na każdą nogę
50 - 650- 10 000 kick-back'ów na każdą nogę
400 - 9500 - 100 000 kroków na stepperze
0 - 40 - 1000minut z agrafką
squat challenge 8/30