Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta dr Dąbrowskiej dzień 6. - głodówka, post
wodny i czyszczenie wątroby


Miał być wczoraj, ale jest dzisiaj -post zupełny. Wczoraj jeszcze uczucie głodu było za silne żebym mogła zrezygnować z pożywienia, wiec nie zamierzałam z głodem walczyć. Zjadłam trochę owoców i duszonych warzyw.  Wieczorem wypilam w ciągu 2 godzin szklankę oliwy z oliwek popijaną sokiem wyciśniętym z grejfrutów. Oczyszczanie wątroby... Spałam z termoforem na brzuchu. Rewelacji, których się w nocy spodziewałam nie było. Budziłam sie dwa razy, czułam dokładnie jak kamienie przesuwają się w prawym podżebrzu, odwiedziłam toaletę, ale jak na mnie to chyba za wcześnie żeby zlogi wydalić - mam spowolnioną perystaltykę ;) 
Dzisiaj -dzień 6. Postu warzywnego, i jak się okazuje -pierwszy dzień postu wodnego. Po prostu nie chce mi się jeść. To niebywałe, nagłe i niewymuszone, ale pożądane uczucie. Poszczę więc, piję ziolowe i owocowe herbaty, w/w kompot, nadal chodzę i leżę z termoforem na brzuchu. Coś tam się nadal dzieje w moim brzuchu, jestem pełna jak po sutym obiedzie, czuję ruchy wątroby, kłucie czasami... Ale poza tym, jak w zasadzie od początku diety, nie mam żadnych dolegliwości czy słabości. 

Zrobiłąm sobie dzisiaj zdjęcia: rozstępom które mam po ciąży, pieprzykom, brodawkom, tłuszczykowi... Ufam, że po 4 tygodniach znikną... 
Podobnie jak zapalenie stawów i jeszcze 6 czy 8 kilogramów przybranych przez ostatni rok ;) 

A waga - niemiłosiernie od 2 dni stoi w miejscu...
  • gumisqa

    gumisqa

    20 listopada 2013, 10:25

    Powodzenia życzę , jak wiesz podobnych powodów u mnie dieta jest prowadzona i chyba żadnych efektów na plusie nie widzę :( Cały czas mnie wszystko boli :(

  • vickybarcelona

    vickybarcelona

    17 listopada 2013, 16:17

    hmm pieprzyki i rpzstepy znikajace po diecie Dabrowskiej- to byloby bardziej mozliwe po diecie David Copperfield'a :)

  • gabi060611

    gabi060611

    17 listopada 2013, 16:07

    powodzenia